Retrokonsola TurboGrafix-16 Mini opóźniona. Powodem tradycyjnie koronawirus
Koronawirus to nie tylko kwestia medycznego problemu. Także branża technologiczna ciągle boryka się z nowymi niedogodnościami spowodowanymi wirusem z Wuhan. Dołącza do nich rektrokonsola TurboGrafix-16 Mini od Konami, która zaliczy opóźnienie.
09.03.2020 | aktual.: 09.03.2022 08:35
O tym fakcie poinformował oficjalny profil Konami Europe na Twitterze. W oświadczeniu firmy możemy wyczytać, że konsola boryka się z problemami dotyczącymi produkcji i wysyłek, które spowodowane są właśnie kwestią koronawirusa covid-19. Początkowo planowano wysyłki 19 marca tego roku, ale będą opóźnione.
Konami bardzo przeprasza za zaistniałą sytuację i prosi o wyrozumiałość wszystkich swoich klientów. Niestety nie wiadomo, do jakiej konkretnie daty będzie trzeba poczekać, aby konsole były w końcu wysyłane do fanów zabawy retro, którzy je zamówili. Firma będzie o tym informować w późniejszym czasie.
Trzy konsole jak jedna
Retrokonsola będzie dostępna w kilku wersjach z powodu historycznego występowania pod różnymi nazwami i nieco innym wzornictwem zależnie od danego zakątku świata. Poza TurboGrafix-16 Mini dostaniemy też PC Engine Core Grafx Mini czy PC Engine Mini. Mimo zróżnicowanego wyglądu oddającego niegdysiejsze konsole, lista gier będzie identyczna w USA i Europie. Jedynie PC Engine Mini stworzony na rynek azjatycki będzie sprzedawany z różnymi zestawami tytułów.
Nadchodząca konsola będzie wspierać HDMI z rozdzielczością 720p i 480p z możliwością emulacji monitora CRT. W przeciwieństwie do oryginałów z poprzedniego wieku, zapisu można będzie dokonać w dowolnym momencie rozgrywki, a to niewątpliwe duży atut.