Rosjanie wysadzili zaporę w Nowej Kachowce. Skutki mogą być tragiczne

Elektrownia wodna w Nowej Kachowce to jeden z obiektów strategicznych Ukrainy. Powierzchnia zalewu Zbiornika Kachowskiego wynosi 2155 kilometrów kwadratowych, a objętość wody, którą może zgromadzić to aż 18,2 kilometrów sześciennych. O możliwym ataku Rosjan na ten obiekt mówiło się już jesienią, ale dopuścili się go dopiero teraz.

Wysadzenie wysokiej na 30 metrów i długiej na 3,2 kilometra zapory na zbiorniku w nowej Kachowce może przynieść tragiczne skutki. Uszkodzenie zbiornika uniemożliwi pracę Kachowskiej Elektrowni Wodnej o mocy 357 MW.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zbiornik Kachowski pozwalał też na dostarczanie wody, która służyła do chłodzenia Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej - największej elektrowni jądrowej w Europie, która wyposażona jest w sześć reaktorów o mocy 950 MW każdy. Oprócz tego obiekt ten pozwalał na dostarczanie wody na Półwysep Krymski.

Jak czytamy w komunikacie agencji Reuters, skala zniszczeń, szybkość i objętość wody, która wydostała się ze zbiornika przez wysadzoną zaporę, jest dopiero szacowana. Rosyjska agencja TASS twierdzi, że nie ma w tej chwili zagrożenia dla Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej.

W sieci pojawia się wiele informacji i nagrań z regionu zalewanego wodą. Z relacji internautów wynika, że fala wody, którą można było zobaczyć, była wysoka na 2,5-3 metry.

Wysadzenie zapory w Nowej Kachowce może doprowadzić do powodzi dziesiątek miejscowości, co ukazuje symulacja sprzed kilku miesięcy, gdy pierwszy raz mówiono o możliwym wysadzeniu zapory przez Rosjan.