Rowerowy do szpiku kości
Czy macie w swoim gronie kogoś zafascynowanego rowerami tak, że chciałby tym pozarażać całe swoje otoczenie? Jeśli zbliżają się jego urodziny a prezenty akceptuje tylko w formie roweropodobnej to może tu znajdziecie brakujący element do jego domu.
Czy macie w swoim gronie kogoś zafascynowanego rowerami tak, że chciałby tym pozarażać całe swoje otoczenie? Jeśli zbliżają się jego urodziny a prezenty akceptuje tylko w formie roweropodobnej to może tu znajdziecie brakujący element do jego domu.
Koncept ławki rowerowej został zaprojektowany przez Sebastiana Errazurizo. Nie wiem jak wy ale ja zasiadając na kanapie czy ławce oczekuję komfortu i odrobinę relaksu, a takie siedzisko z doświadczenia przypomina mi lekkie uwieranie w kroczu. Przyjemne jest jednak wrażenie równości pośród zasiadających, a osoby odwiedzające mogą wyrazić swoją dezaprobatę gospodarzowi.
Nie polecałbym nikomu fundowania takiej ławki podczas imprez lub spotkań, dlatego że mogli byśmy spotkać się z oburzeniem i zdziwieniem gości. Jednak biorąc pod uwagę pomysł to mógłby on znaleść miejsce w poczekalni w sklepie rowerowym.
Źródło: likecool