Soundbar czy kino domowe? Potencjalne wady i zalety
Soundbar czy kino domowe? Zastanawiając się nad tym, co będzie dla nas lepsze, za punkt wyjścia należy obrać przede wszystkich swoje własne potrzeby oraz dostępny budżet. Każdy rodzaj sprzętów będzie miał słabe i mocne strony.
13.07.2022 | aktual.: 13.07.2022 21:02
Soundbar można uznać za bardziej kompaktowy. Urządzenie to jest sposobem na zmieszczenie zestawu głośników wysokotonowych, średniotonowych oraz niskotonowych w jednej względnie niewielkiej listwie. Sporo osób ceni sobie tego typu formę ładnie zintegrowanego systemu nagłośnienia.
Łatwość towarzysząca instalacji takiego źródła dźwięku również może uchodzić za ważną zaletę. Soundbary nie mają wielu osobnych elementów, które należy podłączać. Co więcej, z reguły można zdecydować się na szybkie bezprzewodowe sparowanie z telewizorem. Estetyka jest tu kolejną potencjalną zaletą, na co wpływa zarówno brak plątaniny kabli, jak i zmieszczenie wszystkiego w jednej, zgrabnej obudowie.
Jeżeli komuś nie chce się rozstawiać kolumn po całym pokoju i dbać o ich odpowiednie usytuowanie, wtedy jedna listwa zawierająca w swoim wnętrzu kompletny zestaw głośników brzmi jak zbawienie. To niewątpliwa zaleta, ale… zarazem może to być i wadą. Nie ma się co oszukiwać, kompaktowy soundbar nie wytworzy takiego samego dźwięku przestrzennego, jak może to mieć miejsce w przypadku pełnowymiarowego kina domowego.
Owszem, kino domowe może i zajmuje więcej miejsca, a do tego trudniej je rozstawić oraz podłączyć, ale w zamian oferuje wyższą jakość. Wiele osób zgadza się co do tego, że bardziej tradycyjny, pełnowymiarowy zestaw kina domowego z amplitunerem, subwooferem (przetwarzanie najniższych częstotliwości) i głośnikiem centralnym oraz kolumnami tylnymi i frontowymi, pozwoli uzyskać lepszy efekt.
Co kupić? Soundbar czy kino domowe?
Sytuacja raczej nie wygląda tak, że istnieje jednoznaczna odpowiedź typu: "wszyscy powinni kupować kino domowe" lub "wszyscy powinni kupować soundbary". Kino domowe to liczniejsze, często spore kolumny, które zajmują odczuwalnie więcej miejsca. Nie każdy ma na to miejsce w swoim domu czy mieszkaniu. Co ciekawe, nawet jeśli ktoś dysponuje wymaganą przestrzenią, może zwyczajnie nie mieć ochoty na jej zajmowanie. Odpowiednie poprowadzenie okablowania, a czasem jego zamaskowanie (bo wielu ludziom na tym zależy), także potrafi być czymś, co ostatecznie może kogoś zniechęcić.
Coś tak trywialnego, jak zaburzenie estetyki pomieszczenia może zniechęcać do niektórych rozwiązań. W związku z tym soundbary interesują niektórych konsumentów ze względu na niski stopień inwazyjności. Jedna listwa stawiana pod telewizorem zachęca prostotą takiego rozwiązania. Oczywiście jeśli ktoś chce, może zaopatrzyć się np. w dodatkowy subwoofer.
Kino domowe najczęściej zaciekawi miłośników możliwie najwyższej jakości. Osoby mające odpowiednią determinację, wiedzę, zasoby finansowe, miejsce w pokoju. Soundbary kuszą swoją przystępnością, łatwością instalacji, mniejszymi rozmiarami, mało inwazyjnym wyglądem, a także jakością, która jest po prostu dobra – zdecydowanie lepsza od tego, co oferują proste głośniki telewizora – i przyjemna podczas oglądania filmów, ale już niekoniecznie "możliwie najlepsza". Ostatecznie naprawdę wiele zależy od preferencji oraz konkretnych potrzeb danej osoby.
Marcin Hołowacz, dziennikarz Gadżetomanii