Steampunk po polsku: mechanika i para zamiast elektryczności
Jeśli nie cyberpunk, to może steampunk po polsku? Czy tak jak w growym Wiedźminie, w steampunku da się przemycić polskie klimaty?
18.02.2017 | aktual.: 10.03.2022 08:35
Kto wymyślił słowo „steampunk”?
Jako pierwszy użył go amerykański pisarz SF Wayne Jeter w czasie wywiadu, udzielanego Michaelowi Barry’emu z The San Francisco Chronicle. Wywiad opublikowano 25 czerwca 1987 roku pod tytułem Wacko Victorian Fantasy Follows „Cyberpunk” Mold. Jako steampunks pisarz określił w nim siebie i swoich znajomych pisarzy, eksperymentujących z fantastyką połączoną z retro.
Prekursorem gatunku jest powieść z 1990 roku Maszyna różnicowa Bruce’a Sterlinga i Williama Gibsona. Powieść opisuje świat, w którym tytułowa maszyna Babbage'a weszła do masowej produkcji i era komputerów zaczęła się o dużo wcześniej (o maszynie różnicowej opowiadałem przy okazji prezentowania historii komputerów).
Jak od razu widać, ten gatunek fantastyki jest znacznie łatwiejszy do zdefiniowania.
Gadżetomania TV: Historia komputerów
Ostatnio głośno było o grach wideo Steampunker i Steamburg, dziełach przede wszystkim Mariusza Szypury. Obie z wymienionych zdobyły już niejedną nagrodę. Postanowiłem zatem zapytać ich głównego projektanta, jakie są dla niego najciekawsze wyróżniki gatunku.
– Oczywiście, że tryby i wszelakie maszyny parowe – powiedział. – Niemniej dla mnie steampunk jest swego rodzaju dziwnym połączeniem baroku, hand craftingu, art deco i art nouveau.
Mieści się tu wszystko co jest oryginalne, jest skomplikowanym mechanizmem, działa w zwariowany sposób i nosi piętno twórcy. No i oczywiście nie może być zbyt nowoczesne…
A dlaczego steampunk?
– Tak dokładnie to nie wiem – odparł Mariusz. – Nie było tu nic zaplanowanego. Zawsze gustowałem w literaturze sf, chyba zaczynając tak naprawdę od Julesa Verne’a, ale jak to z książkami bywa, wszystko działo się w mojej wyobraźni. Wizualnie zainspirowałem się steampunkową grą Thief.
To pomieszanie epoki maszyn parowych, średniowiecza i tak dalej było na tyle szalone, że bardzo mi się spodobało i gdzieś zacząłem drążyć temat na początku próbując go przełożyć na okładki swojej muzyki. Na pewno patrzę na steampunk bardziej ze strony wizualnego stylu niż ideologii…
Steamburg Trailer
W zakresie steampunka mamy kilka ciekawych polskich dokonań. Jest powieść Konrada T. Lewandowskiego „Orzeł bielszy niż gołębica”, w której podczas Powstania Styczniowego Polacy korzystają z czołgów parowych. Jest też „Lód” Dukaja, który łączy elementy fantastyczne ze steampunkowymi.
Jest też cykl „Zdrada” Krzysztofa Piskorskiego, w którym dorożki spotykają się z powietrzną koleją i »magią« etheru.
Polski komiks w stylu steampunk
Mamy też komiks „Pierwsza Brygada”, gdzie bohaterowie znani z historii Stasia i Nel stają obok marszałka Piłsudskiego oraz maszyn parowych. Mamy wreszcie narracyjną grę fabularną „Wolsung” z 2009 roku autorstwa Artura Ganszyńca oraz Macieja Sabata, wydaną również w Stanach Zjednoczonych.
Czy zatem w tym gatunku łatwo przemycać polskie elementy?
– Jasne że można, a nawet trzeba – odpowiedział mi Mariusz. – W Steampunkerze starałem przemycić może nie tyle stricte polskie symbole, co moje otoczenie. Od mojej rodziny i kolegów poczynając, przechodząc przez różne plakaty, a kończąc nawet na Pałacu Kultury. Oczywiście nic na siłę, ale jeżeli się da, to staram się jakoś zaznaczyć polskość gry.