Stosowanie nanomateriałów ma drugie dno

Tak przynajmniej wynika z najnowszego raportu inżynierów z Rice University. Jeśli nie wymyśli się sensownych sposobów utylizacji, stosowanie nanotechnologii może odbić się czkawką.

nanorurki
nanorurki
Katarzyna Kieś

06.08.2010 08:00

Tak przynajmniej wynika z najnowszego raportu inżynierów z Rice University. Jeśli nie wymyśli się sensownych sposobów utylizacji, stosowanie nanotechnologii może odbić się czkawką.

Nam i środowisku naturalnemu - wielka użyteczność nanomateriałów idzie bowiem w parze z wielkim ryzykiem.

Autorzy raportu uważają, że coraz bardziej powszechne stosowanie nanomateriałów w rozmaitych dziedzinach życia: od procesów przemysłowych po leki, oznacza, że odpady z produktów zawierających nanomolekuły mogą wkrótce stać się poważnym zagrożeniem dla środowiska naturalnego i dla ludzi. Szczególny niepokój badaczy budzą perspektywy wprowadzenia nanomateriałów do budownictwa. Prof. Pedro Alvarez, współautor przywoływanego tu opracowania, uważa, że zanim na rynek wprowadzi się nowe technologie oparte na nanocząstkach, należy opracować skuteczne metody utylizacji tych materiałów. By zapobiec sytuacji, w której staną się one realnym obciążeniem dla natury.

Panika jest niewskazana, ale ostrożność w tym przypadku nie zaszkodzi. Za przykład niech posłużą chociażby ostrzeżenia, iż coraz powszechniej stosowane nanosrebro – choć niewątpliwie bardzo skutecznie wstrzymujące rozwój mikroorganizmów – bywa uznawane za jeden z czynników destabilizujących naturalną równowagę mikroflory w środowisku. Nanosrebro jest bardzo reaktywne: z taka samą siłą oddziałuje na drobnoustroje żyjące np. w glebie, jak i na te, dzięki którym możemy funkcjonować my, ludzie.

Obraz
© [źródło](http://s2.blomedia.pl/gadzetomania.pl/images/2010/08/bakterie496x372.jpg)

O potencjalnie negatywne działanie podejrzewany jest też dwutlenek tytanu – pod wpływem promieniowania ultrafioletowego może brać udział w wytwarzaniu reaktywnych form tlenu (ROS - reactive oxygen species) – skądinąd cząstek, których teoretycznie nie należałoby się bać, ponieważ biorą one udział w wielu procesach metabolicznych zachodzących w żywych organizmach. Jeśli jednak poziom RSO w komórkach gwałtownie wzrasta, może to powodować poważne uszkodzenia struktur tworzących podstawowe cegiełki życia. Tym właśnie objawia się tzw. stres oksydacyjny lub tlenowy – przyczyna wielu chorób. Wystarczy teraz wyobrazić sobie, jak wzrosłoby prawdopodobieństwo rozwoju chorób związanych ze zwiększoną ilością RSO, gdyby „surowiec” do ich wytworzenia beztrosko wyrzucać na śmietnisko. Ludzkość nie zrezygnuje, niestety ze związków tytanu – już teraz wykorzystuje się je w wielu technologiach (np. do tworzenia filmu antybakteryjnego, którym powlekane są panele słoneczne), a nowe zastosowania wciąż czekają na wdrożenie na masową skalę (niedawno pisałam o płytach chodnikowych oczyszczających powietrze, powlekanych filmem z tlenku tytanu).

Prof. Alvarez uważa, że inżynierowie dysponują metodami, dzięki którym da się określić potencjalny wpływ określonych nanomateriałów na środowisko naturalne. Można także symulacyjne prześledzić cały cykl istnienia danego produktu i na tej podstawie opracować skuteczne metody utylizacji możliwie niebezpiecznych produktów, kiedy przestaną już służyć człowiekowi. Najważniejsze, by rozwiązania ochronne były gotowe, zanim produkt trafi na rynek.

Źródło: Nanotechwire

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.