Strażacy będą zakłócać radio. To sposób na poprawę bezpieczeństwa
Straż pożarna kupiła sprzęt do zakłócania łączności radiowej. Dzięki temu już niebawem kierowcy mogą usłyszeć w głośnikach – zamiast radia – komunikaty państwowych służb.
23.01.2019 | aktual.: 09.03.2022 10:30
Zakłócanie łączności radiowej jest w Polsce karalne. Niektóre służby mają jednak do tego prawo i już niebawem skorzysta z niego straż pożarna. Strażacy zainwestowali w sprzęt, dzięki któremu będą mogli zakłócać audycje radiowe.
Zobacz także
Radiowa informacja o strażakach
Nie chodzi tu jednak o złośliwe utrudnianie słuchania radia, ale o bezpieczeństwo - wozy strażacki będą mogły zakłócać odbiór radia w promieniu 100 metrów od siebie. Dzięki temu zamiast muzyki czy jakiejś audycji wszyscy kierowcy, słuchający w okolicy dowolnej stacji, usłyszą w głośnikach komunikat nadawany przez strażaków, a także zobaczą wiadomości na wyświetlaczach odbiorników z RDS.
Celem takiego działania jest uprzedzenie kierowców, że zbliża się pojazd, któremu należy ustąpić miejsca. Chodzi o uniknięcie sytuacji, gdy kierujący dostrzegają wóz strażacki w ostatniej chwili, gdy z różnych powodów nie ma miejsca na manewrowanie, zjechanie na bok i zapewnienie strażakom wolnego przejazdu.
Szwedzi byli pierwsi
Testy urządzeń tego typu rozpocznie niebawem wielkopolska straż pożarna. Warto wspomnieć, że próby nadawania przez straż pożarną własnego komunikatu radiowego z powodzeniem przetestowano zaledwie przed rokiem w Szwecji.
To właśnie tam studenci Królewskiego Instytutu Technologicznego opracowało system Evam, którego celem jest ostrzeganie przez radio kierowców. Zdaniem pomysłodawców znacznie wydłuża to czas, w którym kierowcy mogą zareagować, a tym samym zwiększa bezpieczeństwo na drodze i szanse strażaków na sprawny przejazd zatłoczoną drogą.
Zobacz także