Superszybki jacht SS18 piękny jak dzieło sztuki. Komfortowe od 0 do 100 km/h w 3,5 sekundy!
Piękny, szybki i przyciągający wzrok nietypowym wyglądem. Jacht SS18 to spełnienie marzeń o pływającym luksusie ze sportowym pazurem.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Szybkość i komfort
Jacht SS18 to dzieło londyńskiej manufaktury Glider Yachts. Trudno go z czymkolwiek porównać – nietypowy wygląd przywodzi na myśl skrzyżowanie katamaranu z wodolotem i już na pierwszy rzut oka nie pozostawia wątpliwości, że mamy do czynienia z konstrukcją nietuzinkową.
Efekt 8 lat badań to 18-metrowy jacht, który nie tylko wygląda zjawiskowo, ale pod względem możliwości zostawia z tyłu tradycyjne konstrukcje. I nie chodzi tu wyłącznie o wysoką prędkość – SS18 ma oferować nieporównywalne z niczym innym wygodę i stabilność, dzięki której nawet płynąc po falach z dużą prędkością nie narusza komfortu pasażerów.
SWATH: żadnego kołysania
Jest to możliwe dzięki konstrukcji, noszącej nazwę SWATH (Small Waterplane Area Twin Hull). SWATH różni się od katamaranu tym, że – choć również ma dwa kadłuby – to są one zanurzone pod powierzchnią wody. Ma to na celu zminimalizowanie powierzchni, mającej styczność z falującą wodą i absorbującej energię fal.
Dzięki temu jacht nie zderza się z falami ani nie przeskakuje po nich, ale przecina falującą wodę. SS18 nie ma również klasycznego steru – zamiast niego zastosowano rozwiązanie, znane z samolotów bojowych, mających możliwość sterowania wektorem ciągu.
Sterowanie jak z odrzutowca
W przypadku SS18 rolę steru pełnią ruchome końcówki pędników, które działają podobnie, jak silnik odrzutowy, wprawiając jacht w ruch siłą odrzutu wyrzucanej przez dysze wody.
Każdy z pędników jest zasilany przez niezależny silnik spalinowy o mocy 270 KM. Łączna moc przekraczająca 1000 KM pozwala SS18 rozpędzić się do prędkości 103 km/h (55 węzłów). To jednak nie koniec możliwości tego jachtu – jego konstruktorzy pracują już nad wersją Hypersport, która dysponując mocą 3,4 tys. KM rozpędzi się do imponujących 178 km/h (96 węzłów), osiągając „setkę” w czasie zaledwie 3,5 sekundy!
Dobry powód, aby zostać milionerem
Cena tego pływającego cuda, mieszczącego – oprócz kapitana – 4 pasażerów, zaczyna się od miliona funtów. Twórcy jachtu planują również zbudować, oprócz wspomnianej wersji Hypersport, także większy, 12-osobowy model Sports Limousine, pływający z prędkością 130 km/h.
Patrząc na SS18 nie mogę pozbyć się myśli, że choć wiele drogich rzeczy na świecie poza ceną nie jest warta uwagi, to ten przepiękny jacht należy do tych, dla których warto zostać milionerem. Zaczynacie odkładać drobne?
