SurfaceBook Microsoftu w budżetowej wersji bez karty GeForce
Dobre wieści dla wszystkich zainteresowanych SurfaceBookiem ale zniechęconych dotychczasowymi cenami. Do sprzedaży trafiły wersje pozbawione karty graficznej Nvidii. Ile nowych modeli przygotował Microsoft?
Flagowy czyli wydajny i kosztowny
SurfaceBook jeszcze przed premierą rozbudzał spore emocje, czemu trudno się dziwić. Microsoft z powodzeniem umieścił w niewielkiej i eleganckiej obudowie całkiem wydajne podzespoły, tworząc w ten sposób prawdziwie uniwersalnego konwertowalnego laptopa. Za możliwościami poszła jednak i cena, wynosząca od 1699 do nawet 3199 dol.
Częściowo odpowiada za nią imponująca konfiguracja, w skład której weszły procesory Core i5/i7, 8-16 GB pamięci RAM oraz wydajna karta graficzna Nvidiii, GeForce GTX 965M. Za resztę kwoty odpowiada już unikalny design, który – podobnie jak dzieje się to w produktach Apple – stanowi znak firmowy marki i przekłada się na naprawdę wysokie ceny.
Intel HD Graphics jako jedyny układ graficzny
Alternatywę mają stanowić nowe modele SurfaceBooka, pozbawione dedykowanej karty graficznej Nvidii. Na rynek trafiły w trzech wersjach, wyposażone w procesory Intel Core i5 (Skylake) oraz 8 GB pamięci RAM. Każda posiada inną pojemność dysku SSD: 128, 256 lub 512 GB. Niezmieniony pozostał natomiast ekran, wciąż 13,5” o rozdzielczości 3000 × 2000 pikseli (3:2).
Pod względem technicznym jest to wciąż ten sam stylowy laptop w smukłej, magnezowej obudowie, który od około roku (Core i5) lub kilku miesięcy (Core i7) gości już na rynku. Oferuje więc identyczny zestaw złącz, wspiera aktywny rysik (w fabrycznym komplecie) i zapewnia możliwość wypięcia tabletu ze stacji dokującej z klawiaturą.
Niezrozumiała polityka cenowa
Strategia Microsoftu jest zrozumiała i celuje w wymagających, lecz mniej zamożnych użytkowników. Dużo mniej uzasadniona jest wycena nowości. O ile najtańszy z modeli (SSD 128 GB) za kwotę 1299 dol. stanowi prawdziwą okazję, o tyle kolejne okazują się całkiem drogie.
Wariant z dyskiem 256 GB kosztuje obecnie 1699 dol., czyli tyle samo co ta sama konfiguracja rozszerzona o kartę GeForce. Jedynym i wątłym argumentem pozostaje więc chęć symbolicznego obniżenia wagi laptopa. Podobnie prezentuje się wersja z SSD 512 GB w cenie 1999 dol., a więc tylko 100 dol. mniej niż model z Core i7, dyskiem 256 GB i kartą Nvidii.
Wszystkie z nowości są już dostępne na stronie producenta i wspólnie z lepiej wyposażonymi odsłonami mają realną szansę na zdominowanie segmentu prestiżowych laptopów konwertowalnych. Jak przyznał sam Microsoft, sprzyja temu m.in. rozczarowanie użytkowników ostatnią wersją MacBooków Pro.