Światło + chusteczki = ?
30.10.2011 13:00, aktual.: 11.03.2022 09:56
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Z pewnością nigdy nie zastanawialiście się nad tym co powstałoby z tak dziwacznego połączenia. Pewien projektant wymyślił jednak zupełnie niesamowite zastosowanie dla takiego gadżetu.
Z pewnością nigdy nie zastanawialiście się nad tym co powstałoby z tak dziwacznego połączenia. Pewien projektant wymyślił jednak zupełnie niesamowite zastosowanie dla takiego gadżetu.
Zobacz także
Nigdy wcześniej nie przyszło mi do głowy, żeby chusteczki służyły do czegoś innego niż, za przeproszeniem, smarkania. Trudno też wyobrazić sobie jakiekolwiek udoskonalenie tego wynalazku, bowiem spełnia on swoje zadanie wyśmienicie. Jednak wyobraźnia azjatyckich projektantów nie zna absolutnie żadnych granic.
OH-Se Won chciałby, żeby można było używać światła w tak samo prosty sposób, jak chusteczek do nosa. Dajmy na to, że wstajecie w nocy, bo zostawiliście telefon w drugim pokoju. Zamiast świecić lampy w całym domu wystarczy wyciągnąć chusteczkę z pudełka. Przenośne światło mogłoby się też sprawdzić w innych sytuacjach - w pracy, przy czytaniu, czy jako energooszczędna lampka nocna.
Zobacz także
Projektant nie wyjaśnia jednak na jakiej zasadzie miałby działać ten gadżet. Gdyby jednak udało się stworzyć takie chusteczki z pewnością znalazłoby się wielu chętnych na ich zakup. W końcu mało kto może się pochwalić świecącą chustką do nosa.
Źródło: yankodesign.com