Szalona pogoda daje rekord. Dobry początek 2023 roku w Polsce
Szybko zmieniające się warunki pogodowe mogą być męczące i negatywnie wpływać na nasze samopoczucie czy nawet zdrowie. Równocześnie jednak ma to swoje jasne strony. Okazuje się, że to bardzo dobre warunki w kontekście produkcji prądu z odnawialnych źródeł. W niedzielę padł rekord.
13.03.2023 | aktual.: 15.03.2023 07:53
Na początku miesiąca informowaliśmy, że w Polsce padł rekord produkcji prądu przez źródła fotowoltaiczne. Nie było to zaskoczenie, bo nie dość, że sektor ten rozwija się w naszym kraju bardzo dynamicznie, to jeszcze dla paneli warunki były wręcz idealne: mocno świeciło słońce, ale temperatury pozostawały niskie. Tak samo było w ostatnich dniach, a do tego jeszcze wiał mocny wiatr, dzięki czemu także wiatraki notowały bardzo dobre wyniki.
Rekord produkcji prądu z OZE. Dobry początek 2023 roku
Na efekt nie trzeba było długo czekać: jak zauważył Rafał Hirsch na Twitterze, 12 marca między godziną 11 a 12 odnotowany został rekord produkcji prądu ze źródeł wiatrowych i fotowoltaicznych razem. Łącznie wygenerowały one 11097,7 MWh energii, bijąc poprzedni rekord (z 4 kwietnia 2022 roku) o około 0,5 GWh. Na sumę tę oba typy źródeł złożyły się niemal po równo: wiatraki wygenerowały nieco ponad 5,4 GWh, a panele – blisko 5,7 GWh.
Fundacja Instrat podaje ponadto, że o rekordzie można mówić także po dodaniu do miksu energii elektrycznej produkowanej przez przepływowe elektrownie wodne. Dorzuciły one 311 MWh, co razem składa się na rekordowy wynik 11,4 GWh prądu wygenerowanego ze źródeł bezemisyjnych. Stanowiło to ponad 55 proc. krajowego miksu produkcji energii elektrycznej i pozwalałoby zasilić 2,4 miliona gospodarstw domowych przez cały dzień.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wojciech Kulik, dziennikarz Gadżetomanii