Szukasz relaksu? Uważaj, elektroniczny masażer karku może Cię zabić!

Czy elektroniczny masażer karku może zabijać? Tak postawione pytanie wydaje się odpowiednie raczej dla prasy brukowej albo dla kategorii urban legends. Okazuje się jednak, że sprzęt, którego celem jest dostarczanie relaksu, bywa zabójczy. Jak to możliwe?

Masaż może się źle skończyć (Fot. Flickr/Shiatsu Loft Berlin/Lic. CC by-sa)
Masaż może się źle skończyć (Fot. Flickr/Shiatsu Loft Berlin/Lic. CC by-sa)
Łukasz Michalik

Czy elektroniczny masażer karku może zabijać? Tak postawione pytanie wydaje się odpowiednie raczej dla prasy brukowej albo dla kategorii urban legends. Okazuje się jednak, że sprzęt, którego celem jest dostarczanie relaksu, bywa zabójczy. Jak to możliwe?

Choć doniesienia o masażerach na różne sposoby uśmiercających korzystające z nich osoby pojawiały się już od dłuższego czasu, były zazwyczaj traktowane jako zmyślone historie, które nie miały prawa się wydarzyć.

Niestety, rzeczywistość dorównuje czasami wyobraźni twórców strasznych opowieści. W "Miami Herald" jakiś czas temu pojawiła się nietypowa informacja - elektroniczny masażer karku, używany przez lekarkę z Florydy, Michelle Ferrari-Gegerson, zamiast przyjemnie odprężyć, udusił ją.

Po wnikliwej analizie tego tragicznego zdarzenia amerykańska Agencja do spraw Żywności i Leków wydała specjalne oświadczenie, w którym zwraca uwagę na ryzyko korzystania z niektórych modeli tych urządzeń.

Okazuje się, że luźne fragmenty ubrania, zawieszone na szyi łańcuszki lub naszyjniki mogą wplątać się w ruchome części, co w niesprzyjających okolicznościach grozi uduszeniem lub skręceniem karku. Na filmie możecie zobaczyć, jak działa niebezpieczny masażer.

Agencja ds. Żywności i Leków wezwała osoby, które mają potencjalnie niebezpieczne urządzenie, by pozbyły się go, uprzednio je rozmontowując. Ma to na celu uchronić przypadkowe osoby przed ponownym uruchomieniem groźnego sprzętu.

Zastanawia mnie tylko jedno: dlaczego amerykański urząd zaleca użytkownikom wyrzucenie masażerów? Nie prościej przed skorzystaniem z takiego urządzenia po prostu zdjąć naszyjnik?

Źródło: Geekologie

Źródło artykułu:WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.