Twórca Planescape: Torment chce wydać kolejną część legendy

Mało jest gier komputerowych (Fallout 1 i 2, Arcanum), które darzę takim uwielbieniem (tak, nie boję się tego słowa - UWIELBIENIEM) jak Planescape: Torment. Niesamowity świat, postacie i klimat zdecydowały o sukcesie gry. Pisaliśmy już o szansach wydania jej kontynuacji lub gry na niej wzorowanej, ale teraz wydaje się, że powstanie kolejnej części legendy CRPG stało się realne jak nigdy dotąd.

Twórca Planescape: Torment chce wydać kolejną część legendy
Marek Maruszczak

25.07.2012 | aktual.: 10.03.2022 13:21

Mało jest gier komputerowych (Fallout 1 i 2, Arcanum), które darzę takim uwielbieniem (tak, nie boję się tego słowa - UWIELBIENIEM) jak Planescape: Torment. Niesamowity świat, postacie i klimat zdecydowały o sukcesie gry. Pisaliśmy już o szansach wydania jej kontynuacji lub gry na niej wzorowanej, ale teraz wydaje się, że powstanie kolejnej części legendy CRPG stało się realne jak nigdy dotąd.

Rewelacje pochodzą od samego Chrisa Avellone’a - współzałożyciela studia Obsidian i twórcy sławnego Planescape: Torment. Avellone w wywiadzie dla GamesIndustry.biz oznajmił, że kusi go odpalenie na Kicstarterze kampanii mającej za zadanie zebranie środków na produkcję i wydanie nowego Planescape’a.

Jest jednak małe „ale” - odejście od zasad D&D, które określały mechanikę Plaescape: Torment. Zdaniem Avellone’a system nie sprawdzał się idealnie akurat w przypadku tej gry i wymusił zastosowanie kilku rozwiązań, bez których tytuł byłby jeszcze lepszy.

Avellone uważa, że gdyby mógł zrezygnować z zasad D&D (np. zmienić niektóre czary i system klas postaci), to nowy Plaescape byłby dla oryginału tym, czym Fallout stał się dla gry Wasteland. Mocne słowa, ale trzeba pamiętać, że padają z ust człowieka, który naprawdę zna się na swojej pracy, więc jestem gotów mu zaufać i pierwszego dnia kampanii zasilę szeregi osób ją wspierających.

Nie wiadomo jeszcze, czy gra otrzymałaby licencję Planescape: Torment. Jeżeli nie, to kto wie. Może wyszłoby jej to na dobre? W końcu porywanie się na bezpośredniego następcę legendy i wprowadzanie zbyt daleko idących zmian mogłoby tylko zniechęcić do tytułu fanów pierwszej części. Być może będziemy mieć do czynienia tylko z duchowym następcą. Oby efekt był taki jak w przypadku Fallouta i Wasteland.

Źródło: Kotaku

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.