Uwaga, zombie na pasach! Przyspiesz, przyspiesz!

Uwaga, zombie na pasach! Przyspiesz, przyspiesz!

Hyundai Elantra Coupe Zombie Survival Edition (Fot. Insideline.com)
Hyundai Elantra Coupe Zombie Survival Edition (Fot. Insideline.com)
Łukasz Michalik
19.06.2012 09:00, aktualizacja: 10.03.2022 14:02

Zapomnijcie o kryzysach finansowych, przestępczości, niewydolnej służbie zdrowia i przegranej z Czechami. To drobnostki w porównaniu z prawdziwym problemem – nadchodzącą inwazją zombie. Robert Kirkman, twórca komiksów i scenarzysta „The Walking Dead”, przygotował projekt pojazdu, który pozwoli przetrwać w postapokaliptycznym świecie.

Zapomnijcie o kryzysach finansowych, przestępczości, niewydolnej służbie zdrowia i przegranej z Czechami. To drobnostki w porównaniu z prawdziwym problemem – nadchodzącą inwazją zombie. Robert Kirkman, twórca komiksów i scenarzysta „The Walking Dead”, przygotował projekt pojazdu, który pozwoli przetrwać w postapokaliptycznym świecie.

Czytając o projekcie Roberta, wizualizowałem sobie jakąś wielką i potężnie opancerzoną maszynę. Wyobraźcie sobie moje zdziwienie, gdy poznałem szczegóły. Zamiast spodziewanych wariacji na temat Hummera, Geländewagena albo przynajmniej furgonetki GMC, którą jeździła Drużyna A, okazało się, że Robert  jako zombieodporne auto zaproponował ekscytującego jak posiedzenie Sejmu Hyundaia Elantrę.

Projekt Roberta Kirkmana (Fot. Insideline.com)
Projekt Roberta Kirkmana (Fot. Insideline.com)

Podobno nie ocenia się książki po okładce, wstrzymajmy się zatem z ocenianiem narzędzia kaźni zombiaków jedynie na podstawie marki pojazdu. Hyundai został wyposażony w znany od starożytności wynalazek – ostrza umieszczone w kołach, taran przypominający pług śnieżny z obowiązkowymi kolcami i wyjście ewakuacyjne na dachu na wypadek zbyt głębokiego wbicia się w tłum żywych trupów.

Poza tym samochód ma wszystko to, co powinien mieć solidny wóz policyjny – zabezpieczenia ochraniające szyby, CB-radio i dodatkowe, osłonięte siatką reflektory. Trzeba przyznać, że prezentuje się dość groźnie. Pozostaje cierpliwie czekać, aż twórcy serialu zdecydują się, aby pokazać go nam w akcji.

Źródło: InsidelineTechnaBob

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)