W godzinę na drugą półkulę? Nie tak szybko! Test X‑51 zakończył się porażką [wideo]
Wprawdzie pierwsze doniesienia dotyczące próby hipersonicznego samolotu X-51 świadczyły o sukcesie, jednak okazało się to nieprawdą. Choć samolot wystartował zgodnie z planem, po kilkunastu sekundach lotu pojawiły się nieprzewidziane problemy.
16.08.2012 | aktual.: 10.03.2022 13:11
Wprawdzie pierwsze doniesienia dotyczące próby hipersonicznego samolotu X-51 świadczyły o sukcesie, jednak okazało się to nieprawdą. Choć samolot wystartował zgodnie z planem, po kilkunastu sekundach lotu pojawiły się nieprzewidziane problemy.
W ciągu ostatnich godzin w polskich mediach pojawiły się entuzjastyczne artykuły o udanym teście X-51, jednak nie jest to prawda. Amerykanie przyznali, że maszyna rozbiła się – po kilkunastu sekundach od startu utracono nad nią kontrolę. Dlaczego ten test był tak istotny?
Kilka miesięcy temu informowaliśmy o samolocie X-43, który ustanowił rekord prędkości, rozpędzając się do prędkości 9,6 macha. Zadanie stojące przed X-43 było jednak stosunkowo proste – bezzałogowy samolot miał po prostu rozpędzić się do jak największej prędkości. Udało się to wówczas osiągnąć po 12 sekundach pracy głównego silnika.
W przeciwieństwie do poprzednika X-51 miał podróżować z prędkością hipersoniczną znacznie dłużej, a silnik miał pracować przez 5 minut. Co istotne, nie był to dziewiczy lot maszyny tego typu, jednak wcześniej testowane egzemplarze latały z niższymi prędkościami.
Zobacz także
Testy w locie dla całej serii bezzałogowych samolotów wyglądały podobnie. Te stosunkowo niewielkie maszyny, przywodzące na myśl raczej pocisk samosterujący niż klasyczny samolot, były wynoszone w powietrze pod skrzydłem bombowca B-52. Po osiągnięciu odpowiedniego pułapu były uwalniane i rozpoczynały samodzielny lot, napędzane w początkowej fazie przez fragment rakiety Pegasus.
Warto w tym miejscu przypomnieć o losach innych hipersonicznych maszyn. Poza nieudaną próbą X-51 w ubiegłym roku niepowodzeniem zakończył się również test samolotu HTV-2. Po stronie sukcesów można za to zapisać demonstrator technologii AHW (Advanced Hypersonic Weapon), rozwijany w ramach programu Błyskawicznego Globalnego Uderzenia.
Źródło: Daily Mail • Mashable