W izraelskim parku tematycznym Internet dostarczają osły
Nie, to nie pomyłka. Punkty dostępowe Wi-Fi są tam cholernie uparte i czasami bardzo powolne. Nie zawsze wiadomo, czy będzie zasięg, a jeśli już jest, to czy nagle nie zniknie. Punkty dostępu często robią, co chcą. I jest ich w sumie 30.
Nie, to nie pomyłka. Punkty dostępowe Wi-Fi są tam cholernie uparte i czasami bardzo powolne. Nie zawsze wiadomo, czy będzie zasięg, a jeśli już jest, to czy nagle nie zniknie. Punkty dostępu często robią, co chcą. I jest ich w sumie 30.
Park tematyczny Kfar Kedem to bardzo popularne miejsce wśród religijnych turystów. Położony jest w malowniczej Galilei i poza ciekawostkami związanymi z wyznaniem mojżeszowym oferuje mobilne hotspoty w postaci osłów. 30 sztuk tej zwierzyny dzielnie przemierza gorące tereny parku, niosąc na grzbiecie turystę i router bezprzewodowy.
Menachem Goldberg, pracownik Kfar Kedem, planuje wyposażyć wszystkie osły w nowoczesną technologię komunikacji i stworzyć żywą sieć Wi-Fi na terenie całego parku. Będzie można surfować w Internecie, oglądając jednocześnie występy aktorskie przedstawiające żywot chłopstwa w czasach biblijnej Galilei.
Skuteczność przenoszenia sygnału i zasięg nie są jednak najważniejsze w całej tej sprawie. Istotne jest, by o parku było głośno, a potencjalni turyści dowiedzieli się o istnieniu talmudycznego żywego muzeum i zechcieli odwiedzić ten przybytek. Nie wiem tylko, czy przeglądanie Gadżetomanii podczas jazdy na ośle nie przyniesie ujmy czytelnikowi i serwisowi... ;)
Źródło: Fastcompany