W zastępstwie gumowej lalki, czyli szpitalny gadżet do...

W zastępstwie gumowej lalki, czyli szpitalny gadżet do...

W zastępstwie gumowej lalki, czyli szpitalny gadżet do...
Mariusz Kamiński
25.09.2012 14:02

Azjaci mają solidnie poprzestawiane w sferze intymnej. Niezawodni Japończycy szokują nas dewiacjami, które nawet trudno sobie wyobrazić, albo oferują produkty, które zawstydzą aktorów porno z bogatym portfolio. Do tego barwnego grona perwersyjnych nacji dołączyli właśnie Chińczycy z wielce osobliwą maszyną do pobierania spermy.

Azjaci mają solidnie poprzestawiane w sferze intymnej. Niezawodni Japończycy szokują nas dewiacjami, które nawet trudno sobie wyobrazić, albo oferują produkty, które zawstydzą aktorów porno z bogatym portfolio. Do tego barwnego grona perwersyjnych nacji dołączyli właśnie Chińczycy z wielce osobliwą maszyną do pobierania spermy.

Dlaczego posądzam ich o perwersję? Bo nie mogę zrozumieć, co się stało ze starym dobrym tandemem kubeczek+dłoń? Wyszedł z mody czy nie dostarcza już wystarczających doznań, by skutecznie zasilić bank spermy?

Tak czy inaczej szpital w Zhengzhou postanowił wyręczyć pacjentów i zgotował im elektryczną maszynę do pobierania nasienia. Wystarczy podejść, wejść w kontakt intymny z otworem i odczekać, aż maszyna dokona dzieła. Pobieraczek kosztuje jakieś 3000 dol., więc to całkiem droga impreza, bez rękojmi.

Pulpit sterowania widoczny na zdjęciu pozwala na swobodną regulację natężenia ruchów i temperatury. Producenci zaręczają, że urządzenie jest bardzo bezpieczne i przyrodzenie po zakończeniu procesu nadal będzie naszą własnością. Ekran służy do wyświetlania treści erotycznych, choć domyślam się, że azjatycka klientela będzie miała znacznie dziwniejsze preferencje co do tematu wideo.

Z ostatniej chwili: urządzenie nie jest akcesorium w banku spermy ani osobistym masażystą. Służy do wspomagania leczenia pacjentów bezpłodnych. Nie, nie mam bladego pojęcia, jak ma to coś wspomagać terapię bezpłodności. Swoją drogą ciekawe, co na to partnerki pacjentów. Nie czułyby się odtrącone na rzecz sztucznego tworu? Mogłoby dojść do rękoczynów...

Poniższy film jest przeznaczony tylko dla widzów o mocnych nerwach ;)

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)