Większa produkcja z fotowoltaiki. Wystarczy jedna rzecz

Naukowcy z Holandii znaleźli sposób na zwiększenie produkcji z instalacji fotowoltaicznych. Przeprowadzili oni badania, które dotyczyły wpływu tzw. niebiesko-zielonych dachów na wydajność instalacji fotowoltaicznych. Wyniki są obiecujące.

Niebiesko-zielone dachy a fotowoltaika
Niebiesko-zielone dachy a fotowoltaika
Źródło zdjęć: © Water Research Intitute

09.08.2023 | aktual.: 24.10.2023 13:47

Grupa naukowców pod kierownictwem holenderskiego Water Research Institute badała możliwość stosowania tzw. niebiesko-zielonych dachów jako czynnika wspomagającego dla pracy instalacji fotowoltaicznych. Okazało się, że rozwiązanie to przynosi korzystne wyniki.

Niebiesko-zielone dachy to rodzaj dachów płaskich, które wykorzystują ekologiczne rozwiązania na potrzeby wzrostu roślin sadzonych na dachach. W tego typu rozwiązaniach korzysta się m.in. z nawadniania roślin przy wykorzystaniu deszczówki lub przy wykorzystaniu tzw. szarej wody czy też szarych ścieków, czyli wody pochodzącej m.in. z pryszniców czy umywalek.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak czytamy w pv magazine, naukowcy przeprowadzili serię testów na dachu jednego z budynków w Amsterdamie. Na dachu tym rosną rośliny przystosowane do życia na terenie podmokłym, które podlewane są właśnie szarą wodą. Dach wyposażono też w system retencji wody Permavoid 85s. Całość pozwala na utrzymanie wody na poziomie co najmniej 50 mm.

W badaniach sprawdzono, jak tego rodzaju dach wpływa na chłodzenie modułów. Na dwóch dachach zainstalowano instalacje fotowoltaiczne o mocy 23,7 kW, które wykorzystywały moduły JinkoSolar o mocy 405 W. Z badania wykluczono panele ułożone przy zewnętrznych krawędziach, by zminimalizować wpływ wiatru na chłodzenie modułów. Temperatura paneli fotowoltaicznych jest istotna - im są cieplejsze, tym niższa jest ich wydajność.

Z badań wynika, że gdy temperatura na zewnątrz przekraczała 10 stopni Celsjusza, wydajność modułów zainstalowanych na niebiesko-zielonym dachu była wyższa o 4,4 proc. w porównaniu do instalacji zbudowanej na standardowym dachu bitumicznym.

- Ogólnie rzecz biorąc, wykazaliśmy, że niebiesko-zielony dach fotowoltaiczny stwarza sytuację, w której wszyscy wygrywają, zarówno dla produkcji fotowoltaicznej, lokalnego bliansu wolnego, jak i różnorodności biologicznej - podsumowują naukowcy odpowiedzialni za badania.

- Przyszłe badania mogłyby pozwolić na lepsze zbadanie wpływu wiatru i albedo, różnych wysokości paneli fotowoltaicznych nad dachem oraz rozwój roślinności i wpływ roślinności na moc uzyskiwaną z paneli fotowoltaicznych - dodają.

Karol Kołtowski, dziennikarz Gadżetomanii

newsenergetykafotowoltaika
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.