Wpuść je do rur. Zaoszczędzisz na hydrauliku
Czy wiesz, że w wyniku wycieków w systemach kanalizacyjnych możemy tracić nawet jedną czwartą zasobów wody pitnej? Brytyjscy naukowcy opracowali jednak maleńkie roboty, które wprowadzone do rur mogą pomóc zaoszczędzić miliardy litrów wody w samej Europie.
30.03.2023 18:41
"Pipeboty" – tak nazywają się maleńkie roboty opracowane przez naukowców z University of Sheffield. Dzięki temu, że mają tylko 20 mm szerokości, bez trudu mieszczą się w wąskich rurach. To, w co zostały wyposażone, pozwala im z kolei skutecznie pomagać ludziom w oszczędzaniu wody, a przez to też pieniędzy.
Roboty mają czujniki i kamery, dzięki którym są w stanie szybko i skutecznie lokalizować pęknięcia i wycieki. Wykrywają też miejsca, w których do awarii może dojść w niedalekiej przyszłości. "Pipeboty", których konstrukcja pozwala im zarówno chodzić i pływać, mogą więc rozwiązywać istniejące problemy, jak i zapobiegać przyszłym.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Pipeboty" walczą z utratą wody. Jakie są korzyści z ich używania??
Jeffrey Clos na łamach Medium wymienia co najmniej kilka zalet. To zmniejszenie strat wody, skrócenie czasu napraw, zapobieganie poważniejszym awariom i (co się z tym wszystkim łączy) duże oszczędności.
Autorzy projektu zwracają również uwagę na fakt, że "pipeboty" są stosunkowo tanie w produkcji i bez problemu mogą być wykorzystywane w trudno dostępnych miejscach. Poprawiają więc także bezpieczeństwo ludzkich inspektorów.
Świetlana przyszłość "pipebotów"
Aktualnie trwają testy, dzięki którym możliwe ma być udoskonalenie tej technologii. Autorzy projektu podkreślają, że poza systemami kanalizacyjnymi, "pipeboty" mogą również znaleźć zastosowanie w rurociągach naftowych i gazowych, a także kanałach wentylacyjnych.
W przyszłości "pipeboty" mogą się upowszechnić do tego stopnia, że będzie można dokonać nimi inspekcji domowych systemów. W ten sposób każdy będzie mógł przeprowadzić test, by zaoszczędzić czas oraz pieniądze.
Wojciech Kulik, dziennikarz Gadżetomanii