Wyjątkowy samochód na polskich drogach. Ma ważną misję
Na polskie drogi wyjeżdża wyjątkowy samochód. Może i wygląda jak zwykły dostawczak, ale to, co znajduje się na jego dachu, odgrywa kluczową rolę. Może pomóc w efektywnym planowaniu remontów i dróg, a w efekcie doprowadzić do ograniczenia utrudnień w ruchu.
Utrudnienia w ruchu to prawdziwa zmora kierowców i innych uczestników ruchu. Pracownicy Politechniki Gdańskiej chcą zredukować ich występowanie do absolutnego minimum. W tym celu uczelnia pozyskała samochód wyposażony w wyjątkowy system badawczy.
Politechnika Gdańska ma wyjątkowy samochód. Z laserami
Na dachu samochodu znajduje się "laserowy system do pomiaru właściwości funkcjonalnych nawierzchni" – jak możemy przeczytać w artykule opublikowanym na stronie Politechniki Gdańskiej. System umożliwia określenie stopnia zużycia nawierzchni dróg miejskich, jak i autostradowych.
Nawierzchnia może ulec niepożądanym zmianom z wielu powodów. Pęka z powodu niskich temperatur, gdy zaś jest gorąco, tworzą się koleiny pod ciężarem dużych samochodów. Do tego dochodzą rozmaite ubytki i nierówności, których źródła mogą być różnorakie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Cel: ograniczyć remonty dróg i utrudnienia w ruchu
Wszystko to dokładnie zbadać i przeanalizować pozwala system LCMS-2, będący jednym z najbardziej zaawansowanych rozwiązań tego typu na świecie. Umożliwia nie tylko wykrycie uszkodzeń i deformacji, ale też precyzyjne określenie ich szerokości i głębokości.
– System ten z dużą czułością i dokładnością potrafi wyłapać uszkodzenia na większości typów nawierzchni drogowych, zarówno asfaltowych, jak i z betonu cementowego już na wczesnym etapie ich powstawania. Pomiar opiera się na przetworzeniu obrazu 3D nawierzchni o bardzo wysokiej rozdzielczości. Specjalistyczne kamery rejestrują obraz nawierzchni wraz z obrazem linii laserowej wygenerowanej przy pomocy projektorów laserowych – tłumaczy dr hab. inż. Marek Pszczoła, profesor PG.
System wykrywa i monitoruje, ale też przewiduje
Zebrane przez system dane umożliwiają identyfikację problemów, ale nie tylko. Pozwalają też na przewidywanie poważniejszych uszkodzeń w przyszłości. Dzięki temu możliwe jest efektywne planowanie remontów. Naturalnym efektem tego może być redukcja utrudnień w ruchu.
Istotna jest również obecność systemu GPS na pokładzie. Dzięki niemu możliwe staje się dokładne lokalizowanie problemów nawet podczas jazdy z prędkością 100 km/h. Oznacza to, że prowadzone badania w żaden sposób nie zakłócają ruchu.
Wojciech Kulik, dziennikarz Gadżetomanii
