X PlusOne - dron jak niemiecka Wunderwaffe. Ląduje pionowo, ale lata jak samolot!
Stabilność wielowirnikowca i szybkość lotu samolotu? Dron X PlusOne usiłuje pogodzić dwie przeciwstawne koncepcje. Co potrafi ten nietypowy dron?
18.12.2014 | aktual.: 10.03.2022 10:41
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Szybko czy stabilnie?
Konstrukcja najpopularniejszych współcześnie, cywilnych dronów wymusza kompromisy. Popularne wielowirnikowce potrafią wykonywać szalone manewry i latają całkiem żwawo, jednak najlepiej wychodzi im coś innego: stabilny zawis.
Nie powinno to dziwić, zważywszy na fakt, że znaczna część tych konstrukcji pełni rolę mobilnych, latających statywów do kamery lub aparatu fotograficznego. Problem pojawia się jednak w sytuacji, gdy trzeba uchwycić coś poruszającego się naprawdę szybko.
video 477151 h264 high
Prawie jak Wunderwaffe
Twórcy drona X PlusOne postanowili pogodzić sprzeczne wymagania i zaprojektowali konstrukcję, zdolną zarówno do szybkiego lotu, jak i do zawisu, a także pionowego startu i lądowania.
X PlusOne przypomina nieco zasadą działania samoloty, projektowane w III Rzeszy pod koniec drugiej wojny światowej, jak Heinkel Lerche czy Focke-Wulf Triebflügel (więcej na ich temat znajdziecie w artykule "Najdziwniejsze maszyny II wojny światowej [cz. 3]. III Rzesza")
Stojący na ziemi X PlusOne pod względem działania nie odbiega od typowego quadkoptera. Ma cztery poziomo umieszczone wirniki, dzięki którym – jak wiele innych dronów – może pionowo wznosić się albo zawisnąć w powietrzu.
Gdy pojawia się potrzeba szybkiego, dynamicznego lotu, X PlusOne potrafi zrobić coś nietypowego - przechyla się o 90 stopni, zmieniając się w odpowiednik samolotu, zdolny do osiągnięcia nawet 100 kilometrów na godzinę.
xCraft X+1 Hobby UAV
Wielowirnikowiec jak samolot
Co istotne, konstruktorzy drona zapewnili mu możliwość automatycznego wykonania najniebezpieczniejszego manewru, czyli przejścia z zawisu do lotu poziomego. Ponadto, w razie wystąpienia jakichkolwiek problemów w czasie lotu wystarczy wcisnąć jeden przełącznik, by X PlusOne automatycznie przeszedł do zawisu.
Bardziej zaawansowani użytkownicy mogą także w każdej chwili wyłączyć stabilizację, przejmując całkowitą kontrolę nad lotem, co może być potrzebne w przypadku wykonywania trudniejszych i bardziej skomplikowanych manewrów.
Dalszy rozwój tego projektu uzależniony jest od zbiórki na Kickstarterze – jej organizatorzy chcą zebrać 50 tys. dolarów.