Zaczyna się bitwa o Discovery

Zaczyna się bitwa o Discovery

Prom Discovery
Prom Discovery
Grzegorz Nowak
09.03.2011 11:32, aktualizacja: 11.03.2022 12:00

Na jutro planowany jest powrót promu Discovery z jego ostatniej misji kosmicznej. Wysłużona maszyna odchodzi na zasłużoną emeryturę. Pytanie tylko: gdzie ją spędzi?

Na jutro planowany jest powrót promu Discovery z jego ostatniej misji kosmicznej. Wysłużona maszyna odchodzi na zasłużoną emeryturę. Pytanie tylko: gdzie ją spędzi?

Wśród chętnych na zakup jest ponad dwadzieścia amerykańskich instytucji, które chciałyby się zaopiekować promem. Stawka jest wysoka.

Koniec ery promów kosmicznych jest coraz bliżej. Nic dziwnego, że wiadomości o ostatnich lotach i misjach tych maszyn wzbudzają duże zainteresowanie - choćby spektakularne zdjęcia ze startu. Teraz Discovery wraca ze swojej ostatniej misji i zostanie przekazany któremuś z muzeów.

Wśród 21 instytucji mających chrapkę na własny prom są: Centrum Kosmiczne Kennedy'ego na Florydzie, Intrepid Sea-Air-Space Museum w Nowym Yorku czy Muzeum Lotnictwa w Seattle. Koszt przekazania wahadłowca, które poprzedza rok przygotowań i czyszczenia pojazdu wynosi 28,8 miliona dolarów. NASA stawia warunki. Jak napisano w NY Times:

Potencjalni chętni zostali uprzedzeni, że program edukacyjny musi współgrać z całą wystawą, a wahadłowiec ma przebywać w zamkniętym pomieszczeniu z kontrolowanym klimatem. (NASA nie chce powtórzyć błędów z czasów końca ery programu Apollo, kiedy rakiety Saturn V gniły i rdzewiały pozostawione na świeżym powietrzu).

Wspomniane instytucje już zaczęły walkę o prom. Centrum Kosmiczne Johnsona wystartowało z kampanią reklamową, Muzeum Lotnictwa wydało 12 milionów dolarów na dobudowanie nowego skrzydła, a Centrum Kennedy'ego pracuje nad wartą 100 milionów wystawą, której główną atrakcją ma być wahadłowiec.

Kto wyjdzie zwycięsko z tej bitwy i gdzie udadzą się promy w ostatnią podróż (do oddania są również Atlantis i Endeavor), dowiemy się 14 kwietnia, w 30. rocznicę rozpoczęcia programu lotów wahadłowców.

Źródło: nytimes.com

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)