Zdzisław Starostecki: niezwykła historia Polaka, który stworzył rakietę Patriot [wideo]
Generał Zdzisław Starostecki to człowiek o niezwykłym życiorysie i prawdziwy bohater. Weteran kampanii wrześniowej, więzień łagru na Kołymie, żołnierz spod Monte Cassino i główny konstruktor głowicy rakiety Patriot. Niestety, pamięć o bohaterach narodowych jest w naszym państwie (świadomie używam słowa "państwo" zamiast "kraj") rzeczą niemalże wstydliwą. Dlatego potrzebna jest Wasza pomoc!
05.10.2012 16:27
Generał Zdzisław Starostecki to człowiek o niezwykłym życiorysie i prawdziwy bohater. Weteran kampanii wrześniowej, więzień łagru na Kołymie, żołnierz spod Monte Cassino i główny konstruktor głowicy rakiety Patriot. Niestety, pamięć o bohaterach narodowych jest w naszym państwie (świadomie używam słowa "państwo" zamiast "kraj") rzeczą niemalże wstydliwą. Dlatego potrzebna jest Wasza pomoc!
Upamiętnianie prawdziwych bohaterów jest w dobie klęczenia i przepraszania wyjątkowo niewdzięcznym zadaniem. Duże media prywatne i publiczne nie są w najmniejszym stopniu zainteresowane finansowaniem projektów związanych z promowaniem dokonań takich jednostek, ponieważ kłóci się to z obecnie panującą modą na często bezsensowne bicie się w piersi.
Jacek Sut, na przekór tej dziwnej tendencji, postanowił zrealizować film o opisywanym we wstępie bohaterze. Muszę przyznać, że opowieść o życiu generała bez cienia wątpliwości zasługuje na godne upamiętnienie. Generał Zdzisław Starostecki urodził się w Łodzi. W czasie kampanii wrześniowej walczył pod Kockiem, a następnie działał w strukturach podziemia. Aresztowany przez NKWD, skazany został na 8 lat łagru na Kołymie. Po zaciągnięciu się do armii Andersa zakończył służbę wojskową w randze porucznika.
W 1952 roku przeniósł się do Stanów Zjednoczonych. Tam podjął naukę na Stevens Institute of Technology, a po jej zakończeniu trafił do Centrum Badań Obronnych US Army. Wkrótce został szefem zespołu pracującego nad systemem rakietowym Patriot. Osobiście zaprojektował głowicę do rakiety systemu MIM-104 Patriot.
Zobacz także
Film o generale jest ukończony w 80%. Reżyserowi brakuje 32 tys. zł. Sam uzbierał 120 000 zł. Jeżeli uważacie, że jest to projekt godny Waszej uwagi i Waszych funduszy, to nie wahajcie się wspomóc reżysera, odwiedzając stronę projektu i wpłacając dowolną sumę na film "PATRIOTa". Gorąco zachęcam!