Zegarek w sam raz dla psychologa
23.08.2011 16:00, aktual.: 11.03.2022 11:04
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zastanawialiście się kiedyś, jak mógłby wyglądać gadżet zaprojektowany specjalnie dla psychologa? Oto ciekawy zegarek, który z pewnością przypadłby takiej osobie do gustu. Pytanie tylko, jak z niego odczytać godzinę.
Zastanawialiście się kiedyś, jak mógłby wyglądać gadżet zaprojektowany specjalnie dla psychologa? Oto ciekawy zegarek, który z pewnością przypadłby takiej osobie do gustu. Pytanie tylko, jak z niego odczytać godzinę.
To nie pierwszy przykład zegarka z trudnym do odczytania sposobem wyświetlania godziny. Pewnie pamiętacie, jak pisałem o ciekawym pomyśle na zegarek tarczowy, zegarkach binarnych oraz pewnym koncepcie, z którego nie sposób było odczytać godziny. Do tego zestawu niecodziennych czasomierzy dołącza projekt Samuela Jerichowa.
Już na pierwszy rzut oka widać, że twórca zegarka zainspirował się znanym z psychologii (i filmu "Watchmen") testem Rorschacha. Wyświetlacz w technologii E ink ma przypominać właśnie plamy atramentu rozlane na papierze. Co więcej, pośród pozornie przypadkowo ułożonych plam ukryte są godziny, minuty i sekundy. Żeby odkryć, w jaki sposób odczytać czas, wystarczy, że przyjrzycie się powyższej animacji.
Po jakimś czasie da się przyzwyczaić do nowego wyświetlania godziny, tylko właściwie po co utrudniać sobie życie? Poniżej możecie obejrzeć galerię przedstawiającą szczegóły tego konceptu.
Źródło: yankodesign.com