Zmiennokształtne mikroboty do mycia zębów. Naukowcy nad tym pracują

Zmiennokształtne mikroboty do mycia zębów. Naukowcy nad tym pracują

Szczoteczka do zębów niepotrzebna
Szczoteczka do zębów niepotrzebna
Źródło zdjęć: © Unsplash | Pawel Czerwinski
Marcin Hołowacz
07.07.2022 11:57

Pracownicy naukowi podjęli się fascynującego tematu, jakim są specjalne systemy do mycia zębów bez wykorzystywania rąk.

Zautomatyzowanie procesu czyszczenia jamy ustnej to wiele potencjalnych zalet. Sama szczoteczka do zębów jest wynalazkiem, który na przestrzeni lat nie doczekał się zatrważającej liczby usprawnień. W główce szczoteczki znajdują się włókna czyszczące, a dalsza część to już uchwyt, który pozwala na manualne czyszczenie. Od dawna poprawiana jest ergonomia, pracuje się nad odpowiednią elastycznością, a także wariantami w postaci elektrycznych szczoteczek do zębów. Jednak pomysł naukowców ma być całkowitą rewolucją w podejściu do mycia zębów.

Mikrorój wyspecjalizowany w czyszczeniu naszego uzębienia

Mikroboty i mikrorój to określenia, które mogą wzbudzać niepokój. Mimo tego naukowcy proponują organizowanie ich w struktury umożliwiające czyszczenie zębów. Wspomniane mikroboty mają się składać z nanocząsteczek żelaza, które będzie można wprawiać w ruch, a nawet sterować tym ruchem. W tym celu wystarczy skorzystanie z odpowiednich pól magnetycznych.

Jakby tego było mało, możliwe powinno być nie tylko wyznaczanie kierunku ich ruchu, ale dodatkowo również organizowanie ich w określony kształt. Takie coś ma potencjał do tego, żeby dokładnie czyścić przestrzenie międzyzębowe, lecz to nie wszystko. Naukowcy twierdzą, że za sprawą reakcji katalizy ich armia nanocząsteczek może uzyskać właściwości bakteriobójcze. Usuwanie bakterii przyczyniających się do powstawania próchnicy jest niezwykle ważną cechą takiego wynalazku.

Ludzkość jest tak leniwa, że nikt już nie chce samodzielnie myć zębów?

Można sobie wyobrazić żarty związane z tego typu badaniami. Czy ludziom naprawdę nie chce się samodzielnie myć swoich zębów? Odpowiedź jest oczywiście taka, że w tym wszystkich chodzi przede wszystkim o pomoc dla osób z niepełnosprawnością. Nie każdy jest w stanie z łatwością posługiwać się szczoteczką do zębów, więc zautomatyzowanie takiego procesu może wtedy podnieść komfort życia.

Co ciekawe, przeprowadzane były eksperymenty z wykorzystaniem prawdziwych zębów i udało się doprowadzić do tego, że tak zwany biofilm (skupisko bakterii) został niemal całkowicie wyeliminowany.

Hyun Michel Koo, profesor z Department of Orthodontics and divisions of Community Oral Health and Pediatric Dentistry w Penn’s School of Dental Medicine udziela następującego komentarza:

Musisz szczotkować zęby, potem czyścić je nicią dentystyczną, następnie przepłukać jamę ustną; to manualny, wieloetapowy proces. Wielka innowacja ma polegać na tym, że systemy robotyczne mogą zrealizować te wszystkie trzy kroki w jeden zautomatyzowany sposób, który nie będzie wymagał rąk.

Hyun Michel Koo

Marcin Hołowacz, dziennikarz Gadżetomanii

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)