W które aktorki warto inwestować?
Równouprawnienie to w Hollywood nadal obce słowo. Wystarczy rzucić okiem na pierwsze lepsze filmy i okaże się, że w większości z nich aktorki grają role towarzyszące, poboczne lub ozdobne. Kobiety w rolach głównych, które ciągną na swoich barkach cały projekt, to nadal rzadkość. Redaktorzy magazynu Forbes postanowili się zatem przyjrzeć aktorkom, w które warto zainwestować. A dokładniej rzecz biorąc, które zarabiają najwięcej zielonych na jednego dolara.
Równouprawnienie to w Hollywood nadal obce słowo. Wystarczy rzucić okiem na pierwsze lepsze filmy i okaże się, że w większości z nich aktorki grają role towarzyszące, poboczne lub ozdobne. Kobiety w rolach głównych, które ciągną na swoich barkach cały projekt, to nadal rzadkość. Redaktorzy magazynu Forbes postanowili się zatem przyjrzeć aktorkom, w które warto zainwestować. A dokładniej rzecz biorąc, które zarabiają najwięcej zielonych na jednego dolara.
By stworzyć listę, redaktorzy posłużyli się kilkoma wytycznymi. Przede wszystkim przyjrzeli się oni 100 największym gwiazdom Hollywood. Każda z aktorek musiała w ciągu 5 ostatnich lat zagrać w co najmniej 3 filmach, które zadebiutowały w 500 kinach. Nie liczono filmów animowanych. Następnie skalkulowano zarobki każdej produkcji (box office, DVD, TV) i skonfrontowano to z budżetem. Później zastosowano pewien "skomplikowany" rachunek matematyczny związany z wynagrodzeniem aktorki za ostatnie trzy filmy i przychody tych produkcji (wybaczcie, od podstawówki nie trawię matematyki) i otrzymano wynik, czyli ile dany film zarabia pieniędzy za każdego dolara zapłaconego aktorce.
Efektem jest następująca lista dziesięciu aktorek, w które warto zainwestować:
- Naomi Watts - 44$ na każdego 1$
- Jennifer Connelly - 41$
- Rachel McAdams - 30$
- Natalie Portman - 28$
- Meryl Streep - 27$
- Jennifer Aniston - 26$
- Halle Berry - 23$
- Cate Blanchett - 23$
- Anne Hathaway - 23$
- Hilary Swank - 23$
Zaskoczeni wynikiem?
Foto: UIP
Źródło: Forbes