Apple nadal wyznacza trendy. Słuchawki AirPods właśnie stały się biżuterią

Apple nadal wyznacza trendy. Słuchawki AirPods właśnie stały się biżuterią

Słuchawki AirPods są dla wielu nie tylko funkcjonalnym przedmiotem, ale również elementem stylu.
Słuchawki AirPods są dla wielu nie tylko funkcjonalnym przedmiotem, ale również elementem stylu.
Źródło zdjęć: © Getty Images
Mateusz Czerniak
30.09.2019 13:49, aktualizacja: 09.03.2022 08:55

Czasy, w których iPhone był smartfonem nr 1 w kategorii premium minęły i raczej nie powrócą. To jednak nie znaczy, że Apple straciło to "coś". Amerykański gigant nowym symbolem technologicznego stylu uczynił słuchawki. Do tego stopnia, że inni zamieniają je w szpanerską biżuterię.

Kto pamięta prezentację pierwszego iPhone'a? Ten moment, który bezpowrotnie zmienił świat i sprawił, że dziś smartfon jest bardziej powszechną rzeczą niż dostęp do toalety? Ja nie - i nigdy nie przypuszczałbym, że przedstawienie elektronicznego gadżetu może z perspektywy czasu stać się wydarzeniem, które odciśnie tak duże piętno na codziennym życiu całych społeczeństw.

Jednak miliony ludzi na świecie miało lepszą intuicję i iPhone od razu stał się dla nich przedmiotem pożądania. Recenzje specjalistów i dziennikarzy były różne. Nie każdy wierzył, że iPhone wytyczy drogę, jaką podąży rynek telefonów. Ba, niektórzy nie wierzyli, że dotykowy wyświetlacz zastąpi na stałe tradycyjną klawiaturę - to prawdziwi fani (albo raczej wyznawcy) Apple'a nie mieli wątpliwości.

I trzeba powiedzieć, że w swoim szaleństwie się nie pomylili. Ze względu na swoją wysoką wówczas cenę (600$) i zarazem niedostępność, z miejsca stał się symbolem statusu.

iPhone łapie zadyszkę

W 2019 roku nie można oczywiście powiedzieć tego samego, co 12 lat wcześniej. Konkurencja pod wieloma względami przegoniła Apple'a, szczególnie jeśli mówimy tu o aspekcie eksplorowania nowych smartfonowych "terenów".

Podczas gdy Samsung stworzył rozkładanego smartfona, a Huawei Mate'a 30 z wodospadowymi krawędziami, Apple zaprezentował solidnie wykonanego, ale nie wyróżniającego się technologicznie iPhone'a 11.

Czy to oznacza, że Apple straciło swój pęd i będzie słabnąć? Na to się nie zapowiada.

Nie smartfon, to słuchawki

Słuchawki AirPods pierwszej generacji zostały wprowadzone na rynek pod koniec 2016 roku. Chociaż nie było to rewolucyjny sprzęt, to całościowo na pewno jedyny w swoim rodzaju. Wygoda i współpraca z resztą produktów "Jabłka" sprawiła, że w roku swojej premiery AirPodsy stanowiły 1/4 sprzedaży online wszystkich bezprzewodowych słuchawek. Zresztą ta wzajemna kompatybilność jest bardzo istotnym czynnikiem sukcesu amerykańskiego giganta.

Co zrobili inni producenci po premierze AirPodsów? To samo co w 2007 po premierze iPhone'a 1. Kopiowali.

Słuchawki AirPods i ich podróbki. Nie do odróżnienia.
Słuchawki AirPods i ich podróbki. Nie do odróżnienia.© WP

Samsung Galaxy Buds, Huawei FreeBuds, Xiaomi AirDots – "inspiracja" jest ewidentna. Wobec popularności oryginału, konkurencji pozostało tylko podążyć za trendem. Zwłaszcza że AirPodsy szybko przestały być tylko lubianym sprzętem - stały się rozpoznawalnym i modnym gadżetem.

Słuchawki czy biżuteria

Nie jestem szczególnie zaskoczony, że odzieżowy internetowy sklep wprowadził do swojej oferty metalową biżuterię będąca imitacją słuchawek AirPods. I to taki sklep jak ASOS, skupiający się na zdecydowanie świeżej i oryginalnej modzie.

To znamienne - Apple sprawił, że technologiczny gadżet stał się na tyle reprezentatywnym znakiem pewnego stylu, że przeobraził się w autonomiczny element ubioru.

Biżuteria wzorowana na AirPodsach.
Biżuteria wzorowana na AirPodsach.© ASOS.com

I oczywiście to tylko w mniejszej części kwestia designu. Jak już napisałem wyżej, bycie fanem produktów Apple'a już za czasów pierwszego iPhone'a było elementem "lifestyle'u". I jak widać, nic się w tej kwestii nie zmienia.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (6)