"Netflix z Watykanu" już dostępny. Platforma VatiVision trafi również do Polski
MICHAŁ SKORUPKA • 8 miesięcy temuNazywany "Netflixem z Watykanu" nowy serwis VatiVision został stworzony z myślą o wiernych Kościoła Katolickiego. Hasło portalu to "Kultura, sztuka i wiara. Wszędzie. Z Tobą". Platforma ruszyła już we Włoszech, a wkrótce ma być dostępna także w Polsce.
— VatiVision to pierwsza na świecie platforma, która została stworzona z myślą o rozprzestrzenianiu treści kulturalnych, artystycznych i religijnych inspirowanych chrześcijańskim przesłaniem — możemy przeczytać na stronie serwisu. Hasło portalu to "Kultura, sztuka i wiara, wszędzie z tobą”.
Serwis ruszył we Włoszech, w poniedziałek 8 czerwca, a wkrótce ma trafić do kolejnych krajów. Właściciele platformy zapowiedzieli, że w najbliższym czasie zostanie ona uruchomiona także w USA, Meksyku, Argentynie, Kolumbii, Brazylii, Hiszpanii, na Filipinach oraz w Polsce.
Twórca VatiVision Luca Tomassini szacuje, że odbiorcami tej usługi może być nawet miliard i 300 milionów katolików na całym świecie.
Czytaj także: Matrix 4: Keanu Reeves ujawnia, dlaczego chciał wrócić na plan
Zobacz również: Gadżetovlog o gadżetach
Platforma nazywana "Netflixem z Watykanu" należy do włoskiej firmy Vetrya. Współwłaścicielem serwisu jest także popularny producent treści religijnych i kulturowych Officina della Communicazione.
— Patrzymy z przychylnością na tę inicjatywę katolików, chrześcijan i ekspertów audio-wideo, do których należy obowiązek decyzji, co wybrać, a czego nie wybierać do zaoferowania, co robi każdy wydawca — mówi przewodniczący watykańskiej dykasterii do spraw komunikowania Paolo Ruffini, cytowany przez serwis dziennik.pl.
Pierwszą produkcją dostępną w VatiVision jest film dokumentalny opowiadający o francuskiej miejscowości Lourdes - celu pielgrzymek katolików z całego świata.
Właściciele serwisu nie podali konkretnej daty, kiedy platforma streamingowa będzie dostępna w Polsce.
Zobacz także: Grupowe selfie na odległość? Apple może pokazać nowe narzędzie już niedługo
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze