ADHD: jak pracuje mózg nadpobudliwego dziecka?
Naukowcy z Uniwersytetu Jagiellońskiego, przy współpracy z innymi jednostkami, starają się zrozumieć, jakie nieprawidłowości w pracy mózgu mogą powodować ADHD. Kluczem do odpowiedzi jest aktywność mózgowa.
Naukowcy z Uniwersytetu Jagiellońskiego, przy współpracy z innymi jednostkami, starają się zrozumieć, jakie nieprawidłowości w pracy mózgu mogą powodować ADHD. Kluczem do odpowiedzi jest aktywność mózgowa.
Można się spotkać z opiniami, że obecnie ADHD – jak dysleksja – stanowi alibi dla krnąbrnych dzieci i leniwych rodziców. Być może bierze się to stąd, że wciąż mało wiadomo o biologicznym podłożu tego zaburzenia. W konsekwencji o wiele łatwiej przychodzi uznać, że nadruchliwość jest skutkiem błędów wychowawczych, niż że wynika ze specyfiki pracy mózgu dziecka.
Stosowany obecnie w Polsce sposób diagnozowania tego zespołu opiera się przede wszystkim na obserwacji zachowania dziecka, wywiadach środowiskowych i opiniach nauczycieli. W bardzo nielicznych przypadkach lekarze odwołują się do zaawansowanych metod pomiaru aktywności mózgu u małych, nadruchliwych pacjentów.
Jak objawia się ADHD? Dla dzieci z tym zespołem charakterystyczna jest nadpobudliwość, impulsywność oraz kłopoty z koncentracją uwagi. U niektórych z nich symptomy te mogą łączyć się z agresywnymi zachowaniami, problemami z podporządkowaniem się zasadom obowiązującym w grupie lub też niepowodzeniami szkolnymi. Największy problem stanowi jednak określenie, jaki jest mechanizm powstawania tego typu objawów.
„Przeprowadziliśmy badania na grupie dzieci z zespołem ADHD w wieku wczesnoszkolnym oraz na grupie kontrolnej, składającej się z dzieci niewykazujących symptomów nadpobudliwości, dobranych pod względem wieku, płci oraz ilorazu inteligencji. Rekrutacja osób badanych prowadzona była w ścisłej współpracy z małopolskimi poradniami psychologiczno-pedagogicznymi” – mówi dr Magdalena Senderecka, kierownik projektu.
Każde dziecko wykonywało trzy zadania eksperymentalne, podczas których rejestrowano zmiany w aktywności bioelektrycznej jego mózgu. Analiza danych elektrofizjologicznych w obydwu przebadanych grupach umożliwiła określenie tych parametrów zapisu EEG, które odróżniały dzieci z ADHD od ich zdrowych rówieśników. Zaobserwowane rozbieżności wskazały na obniżoną sprawność działania u nadpobudliwych dzieci tych okolic kory mózgowej, które są związane z systemem uwagowym oraz z hamowaniem reakcji.
Zastosowana w badaniach analiza potencjałów wywołanych okazała się metodą pozwalającą na odróżnienie dzieci z ADHD od tych, które nie wykazują żadnych zaburzeń. Oznacza to, że może ona stanowić cenne uzupełnienie testów, obserwacji oraz wywiadów, przeprowadzanych w środowisku szkolnym i rodzinnym.
Plany naukowców obejmują m.in. przeprowadzenie badań podłużnych, czyli opierających się na wielokrotnym pomiarze realizowanym co kilka miesięcy. Badania takie mogłyby dostarczyć ważnych informacji o zmianach we wzorcu aktywności bioelektrycznej mózgu, zachodzących wraz z rozwojem dziecka z ADHD. Ponadto badania podłużne powinny pozwolić na śledzenie postępów prowadzonej terapii oraz zmian w stopniu nasilenia objawów ADHD. Badania należałoby rozszerzyć również na dzieci z innymi zaburzeniami rozwojowymi. Przeprowadzenie międzygrupowych porównań pozwoliłoby ocenić, czy zaobserwowane nieprawidłowości występują specyficznie w ADHD, czy też raczej są charakterystyczne dla wielu jednostek chorobowych.
Źródło: Projektor Jagielloński CC-BY 3.0