Słuchawki Lou Reeda? Tak jakby...

Klipsch to firma popularna głównie na Zachodzie i za wielką wodą. Choć produkuje głównie głośniki, to ma też w ofercie kilka rodzajów słuchawek, między innymi nowe Image X10i polecane przez samego Lou Reeda.

Klipsch X10i Lou Reed (fot. Klipsch)
Klipsch X10i Lou Reed (fot. Klipsch)
Kamil Homziak

Klipsch to firma popularna głównie na Zachodzie i za wielką wodą. Choć produkuje głównie głośniki, to ma też w ofercie kilka rodzajów słuchawek, między innymi nowe Image X10i polecane przez samego Lou Reeda.

Co prawda urodzony na nowojorskim Brooklynie muzyk największe sukcesy odnosił w latach 70., ale wciąż jest cenionym autorytetem. Sygnowane jego nazwiskiem słuchawki to model dokanałowy z wbudowanym mikrofonem (zdolnym zbierać dźwięk z każdego kierunku) i pilotem ułatwiającym obsługę urządzeń Apple'a. Wrażenie robi też pasmo przenoszenia (5 - 19 000 Hz), a zwłaszcza jego dolna część. Dynamika to 110 dB/1mW, a impedancja - 50 Ohm. Do zestawu dołączono komplet 5 tipsów w różnych rozmiarach oraz adapter lotniczy.

Image X10i Lou Reed wyceniono na 350 dolarów (około 1150 zł), za dodatkowych 50 można otrzymać fioletowy pokrowiec i kartę z autografem muzyka. To mocno wygórowana kwota i trudno się spodziewać, aby słuchawki rzeczywiście grały aż tak dobrze (tym bardziej że modele z serii Image pozbawione błogosławieństwa Lou Reeda są znacznie tańsze). W końcu w tej cenie można kupić tanie customy lub dobrej klasy słuchawki trójdrożne typu IEM.

Źródło: The VergeiPodNN

Źródło artykułu:WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)