Amazon Echo przypomina: Polaku, jesteś mieszkańcem technologicznego trzeciego świata. Wszyscy jesteśmy wykluczeni!

Amazon Echo przypomina: Polaku, jesteś mieszkańcem technologicznego trzeciego świata. Wszyscy jesteśmy wykluczeni!07.11.2014 18:08
Zdjęcie dziewczyn pochodzi z serwisu shutterstock.com
Adam Bednarek

Podobno jedna trzecia Polaków jest wykluczona cyfrowo. Nie zgadzam się z tymi badaniami - wykluczony cyfrowo jest każdy, kto mieszka w Polsce.

Marzy mi się, że przygotowując obiad, mówiąc “Aleksa, zamów mleko”, zacznę zastanawiać się, czy Amazon Echo nie nadstawia ucha zbyt często i nie wie o mnie za dużo.

Chciałbym zacząć martwić się o te malutkie sklepiki, które być może przeze mnie padną, bo wspieram monopolistę Amazona, u niego kupując wszystko, co się da, wykorzystując do tego między innymi Amazon Echo. Albo Amazon Dash.

Ale nie mogę, bo przecież Amazon Echo nie jest dla mnie. To nie są moje problemy. Gdzieś tam, w lepszym świecie, mogą się tym przejmować. A ja i tak powinienem się cieszyć, że przynajmniej mogę sobie kupić nowego iPhone'a.

Starzy ludzie nie korzystają z Internetu. I co z tego?!

Ostatnio coraz głośniej jest o osobach wykluczonych cyfrowo. Ludziach, którzy nigdy nie skorzystali z Internetu. Problem? Według mnie - niewielki. Gdyby chcieli, a nie mogli, wtedy powinniśmy się martwić. To są jednak ludzie, którzy pewnie niczego, według nich, nie tracą. Internet? Wnuczku, a po co mi to.

Można ich zachęcać, bo efekty są takie, jak na filmiku poniżej, ale dla nich brak Internetu to tak naprawdę niewielka strata. Wiadomo, czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal.

Jest znacznie większa grupa, która chciałaby być na bieżąco ze wszystkim, co nowe. Z Amazon Echo na przykład. Ale nie może, bo takich usług w Polsce po prostu nie ma. To ja, ty, niemal każdy, kto zagląda na serwisy technologiczne i interesuje się nowościami.

Chcemy, ale w tym przypadku niewiele od nas zależy. Jesteśmy zdani na niełaskę i łaskę innych.

To jest prawdziwe wykluczenie cyfrowe. Wykluczenie technologiczne. I nie dotyczy 30% Polaków, a wszystkich mieszkających w tym kraju. To nie jest problem emerytów, a nastolatków, dwudziestolatków i trzydziestolatków. Po prostu - nie jesteśmy obywatelami cyfrowego świata.

Przykłady można mnożyć. Amazon Echo, Netflix, Hulu. Na PlayStation 4 nie ma wszystkich rozrywkowych aplikacji, które są dostępne w innych krajach. O Xboksie One nawet nie wspominam - wystarczy wspomnieć, że przez wiele lat musieliśmy udawać Brytyjczyków, żeby grać w Sieci. Do dzisiaj nie mamy polskich komend.

A to tylko wierzchołek góry lodowej

Żyjemy w innym świecie. Czasami o tym zapominamy, bo przecież mamy YouTube, Spotify, iPhone’a 6, nawet Kindle do nas dolatuje. Ale tak naprawdę jesteśmy technologiczną dziurą. Miejscem, w którym niemal wszystko dociera z opóźnieniem. O ile w ogóle.

Możemy czuć się jak nasi rodzice, którzy wiedzieli, że gdzieś tam na Zachodzie sprzedają płyty Sex Pistols czy Pink Floyd i może je kupić każdy. U nas tego nie było, więc nagrywali audycje radiowe, a nieliczni cieszyli się z prezentów od cioci z Wielkiej Brytanii. Dzisiaj tymi winylami są aplikacje albo usługi.

My teraz też liżemy lizaka przez szybę. Znowu. Postęp? Może jakiś jest, ale przecież niesamowicie wolny. Niby jest rok 2014, niby wszyscy żyjemy na tym samym świecie, też możemy kupić sobie smartfona albo inteligentny zegarek, ale tak naprawdę dzieli nas przepaść. Zachód i my - to wciąż do siebie nie pasuje.

Nawet jeśli będziemy mieć to samo urządzenie, to ono będzie działać u nas inaczej. Albo wcale.

Nie, to, że mamy Internet, nie oznacza, że jesteśmy tacy sami, jak inne zachodnie państwa.

Nie mamy dostępu do wielu podstawowych - np. dla Amerykanina - gadżetów, ze świecą szukać u nas normalnych, popularnych “na zachodzie” usług. Czas najwyższy powiedzieć: “jesteśmy wykluczeni cyfrowo!”.

I może w końcu tym powinien zająć się minister administracji i cyfryzacji? Albo sejmowa komisja innowacyjności i nowoczesnych technologii?

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.