Batteriser wydłuży czas pracy baterii 8 razy. Komuś zależy, by nigdy nie trafił do sklepów

Batteriser wydłuży czas pracy baterii 8 razy. Komuś zależy, by nigdy nie trafił do sklepów05.06.2015 08:06

Zwykłe baterie pracujące 8 razy dłużej – taką obietnicę składa twórca gadżetu o nazwie Batteriser. Wygląda na to, że producenci baterii poczuli się zagrożeni, bo próbowano wykraść ten wynalazek.

Mobilne źródła energii

Zasilanie to jeden ze słabych punktów przenośnej elektroniki. Przez lata próbowano rozwiązać ten problem na dwa sposoby. Pierwszy z nich, to zmniejszanie zapotrzebowania różnych gadżetów na energię. Drugi to poszukiwanie nowych, lepszych źródeł zasilania.

Problem polega na tym, że o nowych, superwydajnych akumulatorach słyszymy od dawna, podobnie jak o ich błyskawicznym ładowaniu, ale poza rozbudzającymi nadzieje zapowiedziami niewiele z tego dla nas wynika.

Tymczasowym rozwiązaniem okazują się zatem albo pojemne banki energii, albo podręczne gadżety, pozwalające tę energię wyprodukować, jak choćby ogniwo paliwowe Kraftwerk, zasilane gazem do zapalniczek.

Batteriser
Batteriser

Batteriser, czyli nowe życie zwykłej baterii

Być może już niebawem nasze problemy zostaną częściowo rozwiązane. Wynalazek o nazwie Batterizer ma – według deklaracji swojego twórcy, Boba Roohparvara – zapewnić nam do 8 razy dłuższą żywotność baterii AA. Jak to możliwe?

Gdy zapewniane przez baterie napięcie o wartości 1,5 wolta nieznacznie spadnie, dla wielu elektronicznych gadżetów bateria staje się bezużyteczna, choć wciąż może być naładowana np. w 80 proc.

Batteriser jest zatem czymś w rodzaju wzmacniacza napięcia, pozwalającego w pełni wykorzystać dostępne baterie. I o ile sam pomysł nie jest nowy, to nowatorska jest jego realizacja: Batteriser jest na tyle mały, że może zostać nałożony w formie nakładki na zwykłą baterię AA, która dzięki temu będzie działać do 8 razy dłużej.

Batteriser
Batteriser

Spisek korporacji czy sprytna reklama?

Przyznacie chyba, że obietnice składane przez twórcę Batterisera, brzmią bardzo obiecująco. Z punktu widzenia korzystającego z baterii użytkownika oznaczają przecież znaczne oszczędności. Z drugiej strony to cios wymierzony w producentów baterii, którym – jeśli urządzenie rzeczywiście będzie działać zgodnie z zapowiedziami – właśnie zawalił się prowadzony od dziesięcioleci biznes.

Wygląda na to, że producenci baterii próbowali pokrzyżować plany Boba Roohparvara. Jak opowiada konstruktor, ktoś miał włamać się do jego biura i ukraść nośniki danych i prototypowe wersje urządzenia, co jednak nie unicestwiło planów wprowadzenia go na rynek.

Ile w tym prawdy? Na podstawie dostępnych źródeł nie sposób ocenić, czy ktoś rzeczywiście usiłował pokrzyżować plany wprowadzenia Batterisera do sprzedaży.

Batteriser
Batteriser

Uwierzę, gdy sprawdzę

Byłbym jednak ostrożny z formułowaniem takich zarzutów – trudno przecież o lepszą reklamę, niż wizerunek produktu, który tak bardzo zagraża wielkim koncernom, że te usiłują go wykraść i zniszczyć.

Jednocześnie zapowiedź 8-krotnego wydłużenia pracy baterii brzmi tak dobrze, że aż nieprawdopodobnie. Mimo tego trzymam za ten projekt kciuki i sam chętnie sprawdzę działanie Batterisera. To tym łatwiejsze, że gadżet – w przeciwieństwie do wielu innych, nietypowych wynalazków – ma być całkiem tani.

2,5 dolara za sztukę i 10 za czteropak wydaje się przystępną ceną. Mimo tego – do czasu, aż sam nie wypróbuję, zachowam sceptycyzm. Nie uwierzę, dopóki nie przekonam się, że Batteriser rzeczywiście działa.

W artykule wykorzystałem informacje z serwisów PC World, Kopalnia Wiedzy i Batteriser.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.