Mechanizm z Antykithiry – nowe zagadki. Gdy powstawał, Grecy nie znali trygonometrii

Mechanizm z Antykithiry – nowe zagadki. Gdy powstawał, Grecy nie znali trygonometrii08.12.2014 18:27

Najnowsze badania wskazują, że mechanizm z Antykithiry jest o około sto lat starszy, niż do niedawna sądzono. Na pozór to niewiele, jednak oznacza to, że zbudowano go w czasie, gdy Grecy nie znali jeszcze trygonometrii. Skąd zatem wzięła się wiedza, pozwalająca na działanie mechanizmu?

Starożytny artefakt

Mechanizm z Antykithiry nie jest dla czytelników Gadżetomanii nowością – szczegółowy opis konstrukcji i okoliczności jej odnalezienia znajdziecie w artykule „Starożytny laptop. Zadziwiający mechanizm z Antykithiry”.

Nauka, w tym również archeologia nie stoi jednak w miejscu, a nowe odkrycia sprawiają, że czasem trzeba zweryfikować stare hipotezy. Z taką sytuacją mamy do czynienia właśnie w przypadku mechanizmu z Antykithiry.

Ten znaleziony na początku XX wieku u wybrzeży greckiej wyspy Antykithira, starożytny artefakt przez długie lata przeleżał w rupieciarni muzeum w Atenach – bezkształtna bryła brązu nie wyglądała interesująco dla badaczy. Dopiero późniejsze, bardziej wnikliwe oględziny znaleziska nasunęły przypuszczenia, że mamy do czynienia z jakąś formą bardzo starego zegara, którego poziom technologiczny wskazywał na około XV wiek.

Virtual Reconstruction of the Antikythera Mechanism (by M. Wright & M. Vicentini)

Pogląd ten został z czasem zweryfikowany dzięki porównaniu z nieco podobnym, choć znacznie prostszym i młodszym mechanizmem, pochodzącym z Bizancjum.

Mechanizm, nazywany nieco na wyrost starożytnym komputerem, okazał się bardzo złożonym kalendarzem, pozwalającym na śledzenie ruchu Słońca i Księżyca, wskazywanie pozycji znanych wówczas planet, niektórych gwiazd i gwiazdozbiorów, przewidywanie zaćmień i synchronizację kilku stosowanych wówczas kalendarzy, a nawet uwzględnianie w obliczeniach lat przestępnych czy faktu, że obiekty kosmiczne poruszają się po orbitach eliptycznych.

Titanic starożytności

To jednak nie koniec niespodzianek. W 2014 roku wznowiono poszukiwania w miejscu znalezienia mechanizmu. Ekspedycja „Return to Antikythera” wykorzystała do tego najnowocześniejszy, dostępny sprzęt, w tym m.in. wyjątkowy skafander nurkowy (jego opis znajdziecie w artykule „Egzoszkielet jak z gry „Bioshock”. Nurek zejdzie w nim na ponad 300 metrów”). Prowadzone na dnie badania ujawniły, że statek przewożący mechanizm również nie należał do przeciętnych.

Prace archeologiczne pozwoliły m.in. na odkrycie dwumetrowej włóczni z brązu – zbyt dużej i ciężkiej, by mogła być używana przez człowieka. Prawdopodobnym wyjaśnieniem jej obecności jest transportowanie razem z mechanizmem jakiegoś posągu, być może wojownika.

Co istotne, niedawne badania ujawniły jeszcze jedną ciekawostkę – statek transportujący mechanizm był największym znanym współcześnie statkiem starożytności. Jak skomentował Brendan Foley z Woods Hole Oceanographic Institution:

Dowody wskazują, że jest to największy starożytny wrak kiedykolwiek odkryty. To Titanic świata antycznego.

Wiedza Babilończyków

Odkrycia i zagadki, związane z mechanizmem z Antykithiry na tym się jednak nie kończą! Zatonięcie statku, transportującego mechanizm miało miejsce około 85 - 65 roku p.Ch., a sam mechanizm – na podstawie wielu przesłanek datowano na około 150 – 100 rok p. Ch.

Badania te zostały niedawno podważone przez dwóch badaczy – historyka Christiána C. Carmana i fizyka Jamesa Evansa z University of Puget Sound w USA. Ich analiza wykazała, że kalendarz mechanizmu zaczyna się w 205 r. p. Ch., a mechanizm może być nawet 100 lat starszy, niż dotychczas szacowano. Oznacza to, że powstał niedługo po śmierci Archimedesa i jego twórcy mogli być uczniami tego uczonego.

Sednem odkrycia jest fakt, że – według obecnej wiedzy – starożytni Grecy nie znali w tamtym czasie trygonometrii. Pojawia się zatem pytanie, jak byli w stanie stworzyć mechanizm? Ustalenia badaczy wskazują, że budowniczy mechanizmu – kimkolwiek był – opierał się nie na trygonometrii, ale na babilońskiej arytmetyce.

Warto przy tym zaznaczyć, że wszelkie badania, dotyczące mechanizmu z Antykithiry prowadzone są na jego odnalezionym i rozkawałkowanym fragmencie, stanowiącym około jednej trzeciej całości. Przez lata – bazując m.in. na wynikach tomografii komputerowej - tworzono coraz wierniejsze rekonstrukcje jednak starożytne urządzenie wciąż potrafi nas zaskoczyć. Kto wie, jakie jeszcze niespodzianki kryje w sobie ten niezwykły mechanizm?

W artykule wykorzystałem informacje z serwisów University of Puget Sound, Archeowieści, Archeology, New York Times i IO9.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.