Moje marzenie przed IFA 2014: Inteligentny dom? Inteligentna łazienka wystarczy

Moje marzenie przed IFA 2014: Inteligentny dom? Inteligentna łazienka wystarczy03.09.2014 08:02
Zdjęcie kobiety w łazience pochodzi z serwisu shutterstock.com
Adam Bednarek

Gadżety w łazience. Brzmi absurdalnie i jak coś kompletnie niepotrzebnego. Warto jednak zainwestować w inteligentną szczoteczkę do zębów czy bezprzewodowy głośnik.

W naszym nowym mieszkaniu jest grający prysznic - to znaczy taki z wbudowanym radiem i głośnikami na górze. To rzecz jasna żadna nowość i przełomowe rozwiązanie, skoro dzisiaj nawet czapka może mieć wbudowane głośniki. Mimo to prysznic z radiem trochę nas zdziwił. Po co to?

Bo o łazience nie myśli się w ten sposób, prawda? Gadżety w łazience brzmią jak niepotrzebna ekstrawagancja. Gadżeciarstwo, ale takie… niezdrowe. Bezsensowne.

Gadżety w łazience

Wiadomo, inteligentny salon, sypialnia czy kuchnia - tak, to jest przydatne i korzystne. Ale łazienka? Bez problemu zaakceptowalibyśmy telewizor w kuchni, ale gdyby wasz znajomy zamontował go sobie w łazience, to popatrzylibyście na niego jak na dziwaka.

Mniej więcej tak samo niepotrzebne wydawało się nam radio pod prysznicem. Śmieszna rzecz, nie będziemy korzystać, bo po co nam. I wiecie co? Teraz przy każdej możliwej okazji, a przecież za dnia jest ich sporo, w łazience leci muzyka.

HOYO
HOYO

Kiedyś z uśmiechem patrzyłem na takie gadżety jak Hoyo czy wodoodporne bezprzewodowe głośniki. Na przykład ta prosta obudowa, która chroni smartfon przed zalaniem, to genialny w swojej prostocie pomysł. Woda leci, odpoczywamy, relaksujemy się, a przy okazji przeglądamy newsy czy po prostu słuchamy muzyki ze Spotify.

Nagle okazuje się, że smartfon może być z nami tam, gdzie wcześniej nie mial wstępu. Nie tylko dlatego, że o tym nie pomyśleliśmy, ale też choćby z tego powodu, że to niebezpieczne:

Mimo, że kobiety zasadniczo obchodzą się ze sprzętem ostrożniej, dwa razy częściej niż mężczyznom zdarza im się upuścić elektroniczny gadżet do sedesu (odpowiednio 6% i 3% przypadków).

Już teraz wiem, że złożyłbym przedpremierowe zamówienie na toaletę z wbudowanym Kindle. Takim dodatkowym, żeby nie trzeba było zabierać zawsze ze sobą. Na razie jest tylko stojak, który jednocześnie jest uchwytem na papier toaletowy i podtrzymuje tablet. Tak, właśnie tego nam trzeba!

Źródło zdjęć: © tabliczni.pl
Źródło zdjęć: © tabliczni.pl

A co powiecie na szczoteczkę do zębów, współpracującą z budzikiem? Można go wyłączyć dopiero wtedy, gdy zaniesie się zegarek do łazienki i włoży w niego szczoteczkę, wcześniej z niej korzystając. Wayki na to pozwalało - swego czasu można było kupić ten gadżet w Wielkiej Brytanii.

Szczoteczka do zębów jak konsola

Są jeszcze szczoteczki, na których można grać. Niby dobrze znane nam, trochę nudne mycie zębów, nagle staje się rozrywką.

I właściwie tak można powiedzieć o każdej czynności, którą w łazience wykonujemy, a która, jak na razie, nie ma żadnej styczności z nowymi technologiami. Błąd. W łazience wbrew pozorom spędzamy bardzo dużo czasu i możemy wykorzystać go dodatkowo na słuchanie muzyki, granie, czytanie czy inną rozrywkę.

Ale nie taszcząc ze sobą masę innych gadżetów. Niech one będa na miejscu. Kindle w kibelku. Radio w prysznicu. Gra w szczotce do zębów. I… nie wiem, producenci, zaskoczcie mnie.

Macie świetną okazję. Targi IFA, które rozpoczną się już jutro. I mam nadzieję, że niektórzy twórcy sprzętu zrozumieją, że nie tylko ja mam takie potrzeby i zaskoczą nas nietypowymi łazienkowymi gadżetami. Niech łazienka faktycznie będzie inteligentna. Potencjał jest.

Bo w końcu o to w technologii chodzi - żeby umilić nam życie. W łazience odrobina technologicznej przyjemności nam się przyda.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.