Teraz wszyscy chcą posiadać serwisy VoD. Tylko czemu nie mają lepszej oferty?

Teraz wszyscy chcą posiadać serwisy VoD. Tylko czemu nie mają lepszej oferty?25.06.2014 12:19
Pokolenie VoD? Nie z takimi cenami jak w Polsce
Marta Wawrzyn

Szkoda, że za dobrymi chęciami nie idzie ani szeroka oferta, ani ceny dostosowane do kieszeni przeciętnego Polaka.

W Wirtualnych Mediach można dziś znaleźć wywiad ze Zbigniewem Benbenkiem, szefem rady nadzorczej Zjednoczonych Przedsiębiorstw Rozrywkowych, czyli właściciela "Super Expressu" i Radia Eska. "Przyszłość to Internet, budujemy własny serwis VoD" – ogłosił Benbenek. Przyznacie, takiego tytułu nie można ominąć.

"WTF?", czyli co ma do zaoferowania eskaGO

Benbenek wierzy, że w przyszłości "budżety reklamowe z telewizji będą się przesuwać do Internetu" i że w przyszłości serwis, który teraz buduje, będzie mógł konkurować z największymi serwisami VoD w Polsce. Brzmi poważnie. A skoro brzmi poważnie, to zajrzałam na eskaGO, bo tak nazywa się serwis VoD tworzony przez ZPR. To, co tam można znaleźć, jest przerażające i nijak nie pasuje do nagłówka z Wirtualnych Mediów.

EskaGO oferuje 120 filmów, podzielonych na takie kategorie, jak "WTF?", "Mega Rzeźnia" czy "Z półobrotu". Czyli rozrywkę najgorszego możliwego typu. Wiadomo, od czegoś wypada zacząć i zwykle zaczyna się od tego, co najtańsze, ale wygląda to po prostu niepoważnie. Dowcipne nazwy kategorii nic nie zmieniają, tam po prostu nie ma nic, co mogłoby zainteresować widza, który obejrzał w życiu choć jeden film. Do konkurowania z "prawdziwymi" serwisami naprawdę daleka droga.

Masakrę harpunem widzieliście?, Źródło zdjęć: © eskaGO
Masakrę harpunem widzieliście?
Źródło zdjęć: © eskaGO

Albo przepłacamy, albo płacimy złodziejom

Rynek VoD w Polsce ma już parę lat, a wciąż wygląda niewesoło, przynajmniej z punktu widzenia fana dobrego kina. Jest za drogo, nowości pojawiają się za późno i w efekcie Polacy uciekają się do złodziejskich serwisów w stylu Kinomaniaka, które oferują pirackie tytuły za grosze.

Kiedy pojawiła się informacja, że do Polski wszedł filmowy Google Play, wszyscy rzucili się sprawdzać, co tam jest. Okazało się, że owszem, kilka ciekawych nowości można znaleźć (np. "LEGO: Przygoda"), ale już ceny nie są dostosowane do możliwości polskiego widza. Jeśli za wypożyczenie filmu w HD na 48 godzin mamy płacić 21 zł, to większość z nas będzie wolała po prostu iść do kina.

Brakuje takich serwisów, jak Netflix czy Amazon Instant Video, które za niewielki abonament (w USA jest to mniej niż 10 dolarów miesięcznie, w krajach UE mniej niż 10 euro) oferują dostęp do gigantycznej biblioteki seriali i filmów. Polak zarabia mniej niż Amerykanin czy Niemiec, a płaci więcej. Dopóki to się nie zmieni, w naszym kraju będą rządzić piraci.

Kiedy widzę takie nagłówki, jak "Budujemy własny serwis VoD", od razu klikam, bo każda taka informacja mnie cieszy. Każdy nowy serwis VoD się przyda, nawet taki tworzony pod hasłem "WTF?". Ale szkoda, że mijają kolejne miesiące, a my nadal nie możemy się doczekać poważniejszych ofert.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.