Uwaga na SMS-y z prośbą o pomoc matce dziecka. To nowy sposób na naciąganie

Uwaga na SMS-y z prośbą o pomoc matce dziecka. To nowy sposób na naciąganie28.08.2014 12:23
Zdjęcie dziewczyny z komórką pochodzi z serwisu Shutterstock
Marta Wawrzyn

Na usługi SMS premium naciągają już nie tylko na podejrzanych stronach internetowych. Ostatnio oszuści rozsyłają SMS-y z prośbą o pomoc. Odmówicie zagubionej matce dziecka, które "wpisało zły numer telefonu"?

Niebezpiecznik ostrzega przed kolejnymi oszustami, naciągającymi na płatne usługi SMS-owe. Oszustwo, trzeba przyznać, jest dość sprytne.

Matka prosi o pomoc? Nie, to naciągacze!

O tym, jak to działa, poinformował jeden z czytelników Niebezpiecznika. Otóż najpierw dzwoni telefon – tak krótko, że nie da się go odebrać. Niedługo potem z numeru, który dzwonił, przychodzi SMS.

Autorka przeprasza za kłopot i pisze, że podczas rejestracji w serwisie internetowym jej dziecko wpisało zły numer i wysłało wiadomość na nasz telefon, a nie tego serwisu. Czy moglibyśmy odesłać treść SMS-a, jeżeli do nas przyjdzie? "Jeśli to nie sprawi kłopotu". Autorka prośby, podpisująca się jako Ewa, będzie bardzo wdzięczna za pomoc.

Źródło zdjęć: © Fot. Niebezpiecznik
Źródło zdjęć: © Fot. Niebezpiecznik

Odeślecie treść SMS-a? Wykupicie niepotrzebną usługę

Taka ładna prośba, że chyba każdy chce natychmiast pomóc. Zwłaszcza że o pomoc prosi zdesperowana matka dziecka, które popełniło błąd. I na to właśnie liczą naciągacze. Niebezpiecznik nie wie, jaką usługę wykupi osoba, która "pomoże" pani Ewie, bo czytelnik serwisu nie dał się naciągnąć.

Ale jest pewne, że wiadomość, która się pojawi, to kod PIN. Jeśli go odeślecie, wykupicie kompletnie niepotrzebną płatną usługę, z której nie będzie łatwo zrezygnować. Do tej pory tego typu oszuści działali najczęściej na Facebooku, zachęcając do kliknięcia szokującego albo hurraoptymistycznego (jak ten o przedłużeniu wakacji) nagłówka. Ale widać to już przestało wystarczać.

Najgorsze w tego typu przekrętach jest to, że odwołują się do najbardziej podstawowych ludzkich odruchów. Widzimy mocny nagłówek? Chcemy kliknąć. Matka prosi o pomoc? Oczywiście, że wyślemy SMS-a. I to wystarczy – już nas mają. Nie dlatego, że jesteśmy największymi naiwniakami na świecie, a dlatego, że jesteśmy normalnymi ludźmi.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.