Bank BLKB według Christ & Gantenbein
20.04.2012 12:55, aktual.: 10.03.2022 14:51
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Trudno chyba o większy symbol Szwajcarii niż bank. Dziś tematem będzie nowy biurowiec banku BLKB zaprojektowany przez Christ & Gantenbein. Bardzo ciekawy przykład nowoczesnej architektury miejskiej.
Trudno chyba o większy symbol Szwajcarii niż bank. Dziś tematem będzie nowy biurowiec banku BLKB zaprojektowany przez Christ & Gantenbein. Bardzo ciekawy przykład nowoczesnej architektury miejskiej.
Biurowiec BLKB, czyli Basellandschaftliche Kantonalbank, stanął w mieście Liestal, nieopodal Bazylei. Budynek sąsiaduje z pobliską stacją kolejową i znalazł się na obrzeżach najstarszej części centrum Liestal. Jego nowoczesna i zdecydowana bryła wyróżnia się z otoczenia.
Teren budowy był trudny: dość ograniczona parcela, do tego naturalny spadek terenu, którego nie można było wyrównać ze względu na istniejący układ ulic. A jednak architektom udało się wtłoczyć w tę niewielką przestrzeń 6-kondygnacyjny biurowiec o powierzchni 9 660 m2.
Biurowiec nie mógł być zbyt wysoki, aby nie przytłaczać swoją skalą okolicznej zabudowy. Dlatego mniej więcej jego połowa znalazła się pod ziemią. Jednak nie to czyni go wyjątkowym, ale kształt jego bryły. 4 górne kondygnacje ustawione są na skręconej i jakby podłużnie ociosanej podstawie, która ukośnie wnika pod powierzchnię gruntu.
Dolna część biurowca sprawia wrażenie odwróconego, ściętego, pochyłego ostrosłupa, na którym ustawiono prostopadłościenny blok.
Stojąc wewnątrz, widać, że centralnym elementem jest kubik klatki schodowej, zorientowany zgodnie ze skrętem podstawy, a nie linią okien.
Ukośne płaszczyzny podstawy budynku współgrają z płaszczyzną gruntu i układem ulic do tego stopnia, że na wysokości przystanku autobusowego bryła biurowca BLKB tworzy okap chroniący przed deszczem.
Bank BLKB zaprojektowali architekci ze szwajcarskiej pracowni Christ & Gantenbein (szefowie to Emmanuel Christ i Christoph Gantenbein), której czerpiący z tradycji modernizmu styl dobrze widać w tej realizacji. Jej koszt to 25,5 mln franków.
Elewacja z prefabrykowanych elementów ma kolor antracytu. Ich geometryczna powtarzalność komunikuje się z otoczeniem harmonicznymi proporcjami. Podstawowym elementem jest zagłębione w ścianie okno. Jego rama rytmicznie łączy się z sąsiednimi występami.
Zwarta i ciężka bryła, powtarzalnie jednolita elewacja w surowej i ciemnej barwie, ale o niejednolitej powierzchni, swoista synteza funkcjonalizmu i formalizmu. W tym wszystkim można dopatrzeć się wpływów architektury Le Corbusiera, też Szwajcara.
Źródło: domusweb.it, christgantenbein.com