Chcesz wiedzieć, czy jesteś chory? Napluj na swój telefon
Jak smartfon może pomóc w diagnozowaniu choroby? Poza zasięgnięciem fachowej porady u leczącego wszystkie schorzenia doktora Google’a z telefonu można skorzystać w mniej oczywisty sposób – wystarczy na niego napluć. Jak to działa?
01.12.2011 | aktual.: 11.03.2022 09:31
Jak smartfon może pomóc w diagnozowaniu choroby? Poza zasięgnięciem fachowej porady u leczącego wszystkie schorzenia doktora Google’a z telefonu można skorzystać w mniej oczywisty sposób – wystarczy na niego napluć. Jak to działa?
Hyun Gyu Park i Byoung Yeon Won z Korea Advanced Institute for Science and Technology wpadli na dość osobliwy pomysł. Doszli do wniosku, że pojemnościowe ekrany smartfonów i tabletów mogą pomóc w diagnozowaniu chorób.
Używane obecnie ekrany dotykowe są na tyle doskonałe, by nie tylko precyzyjnie rozpoznawać dotknięcia palcem, ale również przeanalizować skład śliny na podstawie jej parametrów fizycznych - wystarczy określić, w jaki sposób wpływają na nią różne choroby.
Podczas testów z wykorzystaniem iPhone’a naukowcom udało się m.in. potwierdzić w trzech próbkach śliny różne stężenia bakterii Chlamydia trachomatis powodujących chorobę weneryczną. Wynalazek nie jest jeszcze w pełni funkcjonalny – na razie nie radzi sobie z określaniem konkretnego rodzaju choroby.
Na prawidłowość odczytu może mieć wpływ np. wilgoć pochodząca z potu lub tłuste ślady pozostawione przez palce użytkownika. Rozwiązaniem tego problemu może być jednorazowa, cienka powierzchnia – tester nakładany na ekran telefonu przed rozpoczęciem diagnozy. Jak stwierdził jeden z wynalazców: nikt nie chciałby pluć bezpośrednio na swój telefon.
Choć obserwując metody, jakich niektórzy używają podczas czyszczenia zabrudzonych ekranów, mam co do tego wątpliwości, nie zmienia to faktu, że sam pomysł wydaje się ciekawy. Pozostaje czekać na takie dopracowanie wynalazku, by telefony mogły pełnić rolę podręcznego diagnosty.
Źródło: Engadget • New Scientist