Chińczycy mogą niszczyć amerykańskie superlotniskowce
Co w tym takiego dziwnego? Przecież bomba atomowa poradziłaby sobie również z lotniskowcem. Tak, ale chińska broń, to pierwsza rakieta wystrzeliwana z ziemi, która jest w stanie zniszczyć amerykański lotniskowiec z odległości ponad 1500 kilometrów.
06.08.2010 | aktual.: 11.03.2022 13:45
Co w tym takiego dziwnego? Przecież bomba atomowa poradziłaby sobie również z lotniskowcem. Tak, ale chińska broń, to pierwsza rakieta wystrzeliwana z ziemi, która jest w stanie zniszczyć amerykański lotniskowiec z odległości ponad 1500 kilometrów.
Nowe rakiety noszą nazwę Dong Feng 21D. Ich zasięg oznacza, że lotniskowce, które stanowią wizytówkę i jeden z największych straszaków amerykańskiej armii, nie będą w stanie się bronić.
Na razie Amerykanie nie mają militarnej odpowiedzi na stworzoną przez Chińczyków broń. Wiadomości są niepotwierdzone i tak naprawdę nie wiadomo, czy państwo środka jest w posiadaniu rakiety zdolnej trafić w mały ruchomy cel z tak dużej odległości.
Ostateczne testy broni, zaprezentowanej na zeszłorocznej paradzie, prawdopodobnie zakończą się wraz z bieżącym rokiem. Wtedy przekonamy się, czy równowaga sił na Pacyfiku naprawdę zostanie zmieniona. USA obawia się nie tyle konfrontacji z Chinami, co walki z państwami, które mogą otrzymać nowe rakiety, np. z Koreą Północną.
Problem jest duży i choć rakiety Dong Feng 21D nowością nie są, to ostatnio na chińskich strona pojawiają się nipokojące artykuły teoretyzujące na temat zmian wprowadzonych przez powstanie broni. Teoretyczna sytuacja, w której USS George Washington (na zdjęciu) próbuje przeszkodzić w Chińskiej inwazji na Tajwan, ale zostaje zniszczony, zyskała sporo pozytywnych komentarzy.
USA odpowie na zagrożenie prawdopodobnie dopiero po zakończeniu testów. Ciekawe jaki śmiercionośny wynalazek posłuży do obrony superlotniskowców?
Źródło: Dvice • The Huffington Post