Co dalej ze smartwatchami Apple? Tim Cook odpowiada
Niektóre inteligentne zegarki Apple częściowo ograniczony dostęp do funkcji. Sprawa dotyczy kontrowersyjnego sensora tętna, który rzekomo narusza prawa patentowe. Mamy informacje na temat tego, co zamierza dyrektor generalny Apple.
05.02.2024 | aktual.: 07.03.2024 10:18
Od pewnego czasu media są pełne doniesień o domniemanym naruszeniu praw autorskich przez firmę Apple. W ich inteligentnych zegarkach zastosowano technologię mierzenia poziomu tlenu we krwi, którą zarejestrowała jako patent firma Masimo. Spodziewano się, że Apple po prostu zakupi prawa do korzystania z tego patentu. Jednak rzeczywistość może okazać się zupełnie inna.
Dyrektor generalny Apple, Tim Cook, przedstawił jasne stanowisko w sprawie ewentualnego zakupu licencji od Masimo. Szef Apple stwierdził, że nie zamierza płacić firmie Masimo za wykupienie licencji.
W efekcie miałoby to zakończyć zakaz importu zegarków Apple Watch. Chodzi o smartwatche wyposażone w czujnik saturacji, czyli sensor mierzący poziom tlenu we krwi. Amerykański gigant zdecydował się po prostu wyłączyć tę funkcję w oprogramowaniu zegarków.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Warto wspomnieć, że dyrektor generalny Masimo również podzielił się informacjami o planach swojej firmy. Ta z kolei jest gotowa do zawarcia z Apple pewnego rodzaju umowy. Prawdopodobnie chodzi o możliwość otrzymywania opłat za każdy sprzedany smartwatch wyposażony w sensor poziomu tlenu opatentowany przez Masimo.
Wyłączenie czujników do pomiaru saturacji krwi ma charakter tymczasowy. Podczas transmisji na żywo w telewizji CNBC, Tim Cook ogłosił, że jego firma nie ustanie w walce o prawa przed sądem. Pomimo że Apple przegrało proces z Masimo, obecnie skupia się na złożeniu skutecznej apelacji.
Dotąd niewielu oczekiwało takiego obrotu sprawy związanej z zakazem importu zegarków Apple. Jednak Tim Cook uspokaja potencjalnych klientów. W trakcie wystąpienia w CNBC zapewnił, że zakup najnowszego modelu Apple Watch jest nadal dobrym pomysłem. Za tą decyzją przemawiają liczne argumenty - a wyniki sprzedaży wyraźnie wskazują, że klienci zgadzają się z dyrektorem generalnym Apple.
Debaty dotyczące zakazu importu niektórych modeli Apple Watch są fascynujące. Warto jednak pamiętać, że dotyczy to tylko urządzeń dostępnych na rynku amerykańskim. Mowa o dwóch najnowszych modelach tej marki:
- Apple Watch Series 9
- Apple Watch Ultra 2
Na terenie Stanów Zjednoczonych można jednak bez problemu nabyć oba modele smartwatchy. Pod względem technicznym nie różnią się one od wersji prezentowanych podczas premiery. Apple dezaktywowało "sporny" czujnik poziomu tlenu we krwi dzięki aktualizacji oprogramowania. Prawdopodobnie równie szybko firma będzie mogła usunąć blokadę działania tego sensora. Apple nie potwierdza tego oficjalnie, ale prawdopodobnie jest to część ich strategii na wypadek zwycięstwa w sądzie.
Modele, które zostały wprowadzone do USA przed 18 stycznia 2024 roku, nie są objęte żadnymi ograniczeniami.