Co można zmienić w starej, dobrej pinezce?
Wydawać by się mogło, że istnieją przedmioty i narzędzia, które nie sposób unowocześnić, a wszelkie tego typu próby są raczej popisami kreatywności projektantów. Bo np., co można zmienić w takiej pinezce, żeby stała się jeszcze bardziej przydatnym gadżetem. Okazuje się, że i na to znajdzie się sposób.
29.03.2012 | aktual.: 10.03.2022 15:50
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wydawać by się mogło, że istnieją przedmioty i narzędzia, które nie sposób unowocześnić, a wszelkie tego typu próby są raczej popisami kreatywności projektantów. Bo np., co można zmienić w takiej pinezce, żeby stała się jeszcze bardziej przydatnym gadżetem. Okazuje się, że i na to znajdzie się sposób.
Przykłady dziwacznych konceptów można wymieniać bez końca. Pamiętacie chociażby pomysł na broszurę-smartfona albo projekt prymitywnego tostera? Do tej listy można dodać teraz niecodzienne pinezki. Ich autora zainspirowały... kocie pazury.
Autor tego konceptu Toshi Fukaya postanowił ulepszyć pinezki, sprawiając, że są bardziej bezpieczne. Nie będzie już problemu, gdy ich opakowanie rozsypie się na ziemię. Każda pinezka zamknięta jest w silikonowej kapsułce, która osłania ostry szpic. W razie potrzeby można go wysunąć, zupełnie jak kot pazury. Kapsułka jest elastyczna i po użyciu przyjmuje z powrotem swój dawny kształt.
Projekt Toshiego Fukai brał udział w konkursie Red Dot Design Concept 2011. Poniżej możecie poznać jego szczegóły. Chcielibyście zobaczyć takie nowoczesne pinezki w sprzedaży?
Źródło: yankodesign