Co twórcy mówią o Hitman: Absolution?
Chętni na kilka świeżych informacji o Hitman: Absolution? Hakan Abrak, lead producer gry, w wywiadzie udzielanym PlayStation.blog okazał się bardzo rozmowny. Warto sprawdzić, co miał do powiedzenia. Nowy Hitman prezentuje się bardzo okazale.
19.01.2012 18:13
Chętni na kilka świeżych informacji o Hitman: Absolution? Hakan Abrak, lead producer gry, w wywiadzie udzielanym PlayStation.blog okazał się bardzo rozmowny. Warto sprawdzić, co miał do powiedzenia. Nowy Hitman prezentuje się bardzo okazale.
Hitman: Absolution nie jest umieszczone w żadnym konkretnym miejscu serii. Setting jest nieco inny niż to, co było w poprzednich częściach, gracz zaczyna od zabicia Diany – swojego głównego kontaktu w poprzednich częściach. Zmienia to całkowicie przedstawienie gry, teraz Agent 47 musi działać na własną rękę.
Bez wchodzenia w szczegóły: coś stało się w agencji i dlatego bohater dostał zlecenie zabicia Diany. Jako profesjonalista wykonuje je, jednak przed śmiercią kobieta zwraca się do niego z pewną prośbą – chodzi o odnalezienie dziewczyny o imieniu Victoria. Przyjmuje tę misję, od teraz jest to dla niego sprawa osobista.
Zobacz także
Nie powiedziałbym, że H:A to reboot serii, po prostu chcieliśmy teraz położyć nacisk na coś innego. Scenariusz jest bardziej mroczny, osobisty. Doświadcza się nietypowych dla Agenta 47 sytuacji - teraz gracz wcieli się nie tylko w maszynę do wykonywania kontraktów, ale myśliwego i zwierzynę w jednym.
Tworzyliśmy tę grę naprawdę długo, jest mocno powiązana z technologią, jaka ją napędza – czyli silnikiem Glacier 2, który powstał specjalnie na potrzeby Hitman: Absolution. Dzięki takiemu rozwiązaniu przeciwnicy reagują bardziej spontanicznie na akcje, a Agent 47 może popisać się nowymi zdolnościami, zwłaszcza swymi wyostrzonymi zmysłami.
Przebieranie się dalej będzie ważną częścią zabawy, zostanie także opatrzone różnymi statystykami. Zakładając strój ochroniarza, trzeba liczyć się z tym, że inni ochroniarze rozpoznają bohatera, podczas gdy zwykłym ludziom raczej nie przyjdzie do głowy, że jest on płatnym mordercą. Przed rozpoznaniem można się bronić, m.in. zakrywając na chwilę twarz lub udając rozmowę przez krótkofalówkę.
Niektórzy gracze będą chcieli zagrać jako brutalny Hitman, nie bojący się otwartej walki – nie będzie to teraz karane tak jak w poprzednich częściach. Obserwacja otoczenia i podglądanie zachowań przeciwników zawsze będzie jednak w centrum uwagi, Absolution pod tym względem nie zawiedzie. Szykujemy masę smaczków dla osób lubiących przechodzenie gier po cichu.
Coraz bardziej czekam na tego Hitmana, co jest bardzo dziwne – gry z tej serii nigdy mnie nie porwały, jednak nowa oprawa, zezwolenia na bardziej siłowe rozwiązywanie problemów i patent z szóstym zmysłem wyglądają pociągająco.
Wpis gościnny z: