Co twórcy mówią o Hitman: Absolution?
Chętni na kilka świeżych informacji o Hitman: Absolution? Hakan Abrak, lead producer gry, w wywiadzie udzielanym PlayStation.blog okazał się bardzo rozmowny. Warto sprawdzić, co miał do powiedzenia. Nowy Hitman prezentuje się bardzo okazale.
Chętni na kilka świeżych informacji o Hitman: Absolution? Hakan Abrak, lead producer gry, w wywiadzie udzielanym PlayStation.blog okazał się bardzo rozmowny. Warto sprawdzić, co miał do powiedzenia. Nowy Hitman prezentuje się bardzo okazale.
Hitman: Absolution nie jest umieszczone w żadnym konkretnym miejscu serii. Setting jest nieco inny niż to, co było w poprzednich częściach, gracz zaczyna od zabicia Diany – swojego głównego kontaktu w poprzednich częściach. Zmienia to całkowicie przedstawienie gry, teraz Agent 47 musi działać na własną rękę.
Bez wchodzenia w szczegóły: coś stało się w agencji i dlatego bohater dostał zlecenie zabicia Diany. Jako profesjonalista wykonuje je, jednak przed śmiercią kobieta zwraca się do niego z pewną prośbą – chodzi o odnalezienie dziewczyny o imieniu Victoria. Przyjmuje tę misję, od teraz jest to dla niego sprawa osobista.
Nie powiedziałbym, że H:A to reboot serii, po prostu chcieliśmy teraz położyć nacisk na coś innego. Scenariusz jest bardziej mroczny, osobisty. Doświadcza się nietypowych dla Agenta 47 sytuacji - teraz gracz wcieli się nie tylko w maszynę do wykonywania kontraktów, ale myśliwego i zwierzynę w jednym.
Tworzyliśmy tę grę naprawdę długo, jest mocno powiązana z technologią, jaka ją napędza – czyli silnikiem Glacier 2, który powstał specjalnie na potrzeby Hitman: Absolution. Dzięki takiemu rozwiązaniu przeciwnicy reagują bardziej spontanicznie na akcje, a Agent 47 może popisać się nowymi zdolnościami, zwłaszcza swymi wyostrzonymi zmysłami.
Przebieranie się dalej będzie ważną częścią zabawy, zostanie także opatrzone różnymi statystykami. Zakładając strój ochroniarza, trzeba liczyć się z tym, że inni ochroniarze rozpoznają bohatera, podczas gdy zwykłym ludziom raczej nie przyjdzie do głowy, że jest on płatnym mordercą. Przed rozpoznaniem można się bronić, m.in. zakrywając na chwil ę twarz lub udając rozmowę przez krótkofalówkę.
Niektórzy gracze będą chcieli zagrać jako brutalny Hitman, nie bojący się otwartej walki – nie będzie to teraz karane tak jak w poprzednich częściach. Obserwacja otoczenia i podglądanie zachowań przeciwników zawsze będzie jednak w centrum uwagi, Absolution pod tym względem nie zawiedzie. Szykujemy masę smaczków dla osób lubiących przechodzenie gier po cichu.
Coraz bardziej czekam na tego Hitmana, co jest bardzo dziwne – gry z tej serii nigdy mnie nie porwały, jednak nowa oprawa, zezwolenia na bardziej siłowe rozwiązywanie problemów i patent z szóstym zmysłem wyglądają pociągająco.
Wpis gościnny z: