Czy wyłączać światło wychodząc z pokoju? Nie zawsze się to opłaca
Kiedy warto wyłączyć światło w pokoju? Niektórzy uważają, że powinno się to robić zawsze, gdy nie jest potrzebne, podczas gdy inni sugerują, że czasami warto zostawić je włączone. Jaka jest prawda?
Rosnące koszty energii skłaniają nas do szukania oszczędności, a jednym z aspektów, który warto rozważyć, jest oświetlenie. Istnieje popularny mit, który może nas zmylić. Czy faktycznie warto zawsze wyłączać światło, opuszczając pomieszczenie, i w jakich sytuacjach jest to najbardziej opłacalne?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dji Osmo Pocket 3 - test
Czy zawsze należy wyłączać światło?
Ogólnie mówiąc, światło powinno być wyłączane, gdy nie jest konieczne. W ciągu dnia najlepiej korzystać z naturalnego światła słonecznego. Kiedy natomiast używamy sztucznego oświetlenia, ważne jest, aby robić to mądrze, wyłączając je, gdy nie jest potrzebne. Mit, który mówi, że krótkie wyłączanie światła jest nieopłacalne, niestety wprowadza w błąd.
Popularne przekonanie mówi, że lepiej zostawić światło włączone, gdy opuszczamy pokój "na chwilę". Ile trwa "chwila"? Niektórzy mówią, że dwie minuty, inni pięć, a jeszcze inni prawie kwadrans. Jednak to nieprawda.
Kwestia ta była dokładnie przeanalizowana w programie "Pogromcy Mitów". Wyniki testów można znaleźć na vanderbilt.edu. W badaniu sprawdzono pięć rodzajów oświetlenia:
- tradycyjna żarówka 90 W,
- świetlówka kompaktowa 10 W,
- halogen 70 W,
- LED 1 W,
- świetlówka 10 W.
Wyniki eksperymentu nie pozostawiają złudzeń
Krytycznym elementem eksperymentu było określenie, ile energii zużywa każde źródło światła w momencie startu i porównanie tego z zużyciem energii na godzinę.
Eksperyment "Pogromców Mitów" przyniósł zaskakujące rezultaty. Okazało się, że czasami bardziej opłaca się gasić światło już po upływie mniej niż sekundy. Oto szczegóły uzyskanych wyników:
- tradycyjna żarówka - 0,36 sekundy,
- świetlówka kompaktowa - 0,015 sekundy,
- halogen - 0,51 sekundy,
- LED - 1,28 sekundy,
- świetlówka - 23,3 sekundy.
Jednak zużycie energii to nie wszystko. Znaczenie ma również trwałość żarówek, która jest wyrażana także w cyklach włączania i wyłączania. Częste wyłączanie na kilka sekund może znacząco skrócić ich żywotność, co generuje dodatkowe koszty związane z wcześniejszą wymianą.
Z perspektywy energetycznej opłaca się wyłączyć większość rodzajów oświetlenia po opuszczeniu pokoju. Wyjątek stanowią klasyczne świetlówki, które potrzebują ponad 23 sekund na zużycie energii wymagalnej do ich uruchomienia.
W praktyce jednak zaleca się unikanie wyłączania światła na krótkie chwile. Jeżeli jednak jesteśmy poza pomieszczeniem kilka minut, wyłączenie światła może być korzystne. Dotyczy to zwłaszcza źródeł LED, które cechuje wysoka trwałość i odporność na częste cykle włączeń i wyłączeń.
