Diamenty z plastikowych butelek. Cenne kamienie stworzone w laboratorium

Zespół badaczy z Centrum Liniowego Akceleratora Stanforda zasymulował warunki, jakie panują na odległych planetach. Dzięki doświadczeniu udało się zmienić pospolite tworzywo w cenne kamienie.

Badacze wygenerowali diamenty z tworzywa PET
Badacze wygenerowali diamenty z tworzywa PET
Źródło zdjęć: © Lic. CC0, Pixabay
Łukasz Michalik

10.09.2022 20:39

Eksperyment, przeprowadzony przez badaczy z Centrum Liniowego Akceleratora Stanforda (ang. Stanford Linear Accelerator Center, SLAC) znalazł niezwykłe zastosowanie dla plastiku PET, czyli poli(tereftalanu etylenu). To substancja powszechnie stosowana m.in. do produkcji butelek.

Zadaniem eksperymentu była próba odtworzenia warunków, jakie panują na lodowych olbrzymach, Uranie i Neptunie. Ekstremalnie wysokie – liczone w gigapaskalach – ciśnienie i skład atmosfery sprawiają, że występuje tam zjawisko diamentowych deszczów.

Niezwykle cenne na Ziemi kamienie mogą – według niektórych teorii – dosłownie spadać tam z nieba. Ponieważ Neptun wypromieniowuje więcej energii niż dostarcza mu Słońce, powstała także teoria tłumacząca ten fenomen tarciem diamentów, opadających na dużych głębokościach na jądro planety.

Laser Matter in Extreme Conditions
Laser Matter in Extreme Conditions © Stanford Linear Accelerator Center | Olivier Bonin

Diamenty z butelek PET

Zespół ze SLAC postanowił odtworzyć warunki panujące na lodowych olbrzymach, wykorzystując w tym celu poli(tereftalanu etylenu). Materiał, z którego wytwarza się butelki, składa się głównie z węgla, wodoru i tlenu. Podczas doświadczenia został poddany działaniu bardzo silnego lasera o nazwie Matter in Extreme Conditions (MEC).

Promień MEC generował pary fal uderzeniowych o różnych prędkościach i rozgrzewał badany materiał do niemal 6 tys. stopni Celsjusza, powodując wzrost ciśnienia nawet do 70 gigapaskali. Zdaniem badaczy mogło to odpowiadać warunkom, jakie panują ok. 10 tys. km pod powierzchnią Neptuna i Urana.

Ziemia i Neptun - porównanie wielkości
Ziemia i Neptun - porównanie wielkości© Domena publiczna

W takich warunkach, gdy fale nakładały się na siebie, uwolnione z plastiku atomy węgla zaczęły łączyć się, tworząc diamenty.

Nanodiamenty z laboratorium

W eksperymentalnych warunkach stworzone w ten sposób kamienie były bardzo małe – miały zaledwie kilka nanometrów szerokości. Zdaniem badaczy opracowana metoda może w przyszłości posłużyć do komercyjnego wytwarzania nanodiamentów, używanych m.in. do produkcji akumulatorów.

Obecnie jednym z problemów jest jednak nie tylko nanorozmiar cennych kamieni, ale także fakt, że podczas tworzenia zostały przyspieszone do bardzo dużych prędkości, co wymaga opracowania metody na ich łagodne wyhamowanie.

Łukasz Michalik, dziennikarz Gadżetomanii

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (22)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.