Dziś otwarcie pawilonu One Ocean. Jutro początek Expo 2012 [wideo]
Z europejskiej perspektywy, pochłonięci początkiem Euro i igrzysk olimpijskich, chyba zapomnieliśmy o Expo 2012 w południowokoreańskim Yeosu. Dzisiaj jest oficjalne otwarcie pawilonu tematycznego dla Expo 2012, czyli One Ocean z niezwykłą fasadą kinetyczną.
Z europejskiej perspektywy, pochłonięci początkiem Euro i igrzysk olimpijskich, chyba zapomnieliśmy o Expo 2012 w południowokoreańskim Yeosu. Dzisiaj jest oficjalne otwarcie pawilonu tematycznego dla Expo 2012, czyli One Ocean z niezwykłą fasadą kinetyczną.
YEOSU EXPO 2012
Expo 2012 zniknęło z pola zainteresowań polskich mediów i Polaków, co w obliczu Euro jest dość zrozumiałe. Jednak warto przypomnieć, że jeszcze nie tak dawno o organizację wystawy światowej bezskutecznie zabiegał Wrocław, i to dwukrotnie: w 2010 i 2012 roku. Wygrało miasto Yeosu w Korei Południowej. Tematem przewodnim Expo 2012 jest żywy ocean i wybrzeże (The Living Ocean and Coast). Oczywiście architektura pawilonu tematycznego musiała do tego hasła nawiązywać.
Już pierwsze wizualizacje przyszłego pawilonu One Ocean nie pozostawiały wątpliwości co do źródeł inspiracji architektów. A były nią morska i oceaniczna flora i fauna. Bryła pawilonu One Ocean od strony morza zorientowana jest pionowo. Kształt budynku kojarzy się z olbrzymimi ukwiałami wystającymi ponad powierzchnię wody.
Fasada zdradza wyraźne zoologiczne fascynacje. Opływowa bryła fasady pawilonu One Ocean wraz z pofałdowaną elewacją mogą przywodzić na myśl wiele morskich stworzeń: od mięczaków, jak ślimaki i kalmary, po olbrzymie wieloryby. Wrażenie ruchu i płynięcia potęguje falująca elewacja.
Pawilon One Ocean ma ruchomą fasadę, tzw. fasadę kinetyczną. Budynki z ruchomą bryłą kiedyś szokowały, jak pionierska realizacja Muzeum Sztuki w Milwaukee. Rozwój inżynierii i technologii materiałowych przyczynił się do coraz częstszego sięgania przez architektów po fasadę kinetyczną.
Kinetyczna fasada One Ocean ma długość 140 m i wysokość od 3 do 13 m. Jej powierzchnia składa się ze 108 ruchomych paneli, nazwanych przez architektów biologicznym terminem – lamelami.
Panele-lamele zrobiono z polimerów zbrojonych włóknem szklanym (GFRP). Dzięki temu są lekkie, sztywne i zarazem elastyczne. Końce paneli, poprzez wrzeciona śrubowe, są połączone z serwomechanizmami ukrytymi pod fasadą. Serwomechanizmami sterują komputery, każdym panelem indywidualnie.
Pawilon Ocean One zaprojektowało austriackie biuro soma we współpracy z inżynierami z Knippers Helbig Advanced Engineering i Brandstätter ZT z Salzburga. Architekci z soma swoją realizację określają mianem biomimetyzmu. Biomimetyzm to nowa, wciąż definiująca się branża, w której inspiracją są procesy biologiczne. Przykładem takiego produktu są np. ogniwa fotochemiczne DSSC.
soma Expo 2012 kinetic facade
Źródło: ArchDaily, soma