Fire challenge: idioci kontra selekcja naturalna. Nagrody Darwina czekają!
Gdy polscy celebryci bawią się w oblewanie wodą, młodsi, głupsi i odważniejsi znaleźli sobie ciekawsze zajęcie – fire challenge. Wystarczy oblać się łatwopalnym płynem i podpalić, a nagranie wrzucić do Internetu.
05.08.2014 | aktual.: 10.03.2022 11:04
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Przez Internet regularnie przewijają się kolejne mody. Był już planking, czyli leżenie twarzą do dołu w dziwnych miejscach, był owling, czyli udawanie sowy, był vadering, leisure diving i batmaning.
Od niedawna celebryci rzucają sobie wyzwania, by oblewać się wodą, ale pod względem stężenia głupoty chyba nic nie pokona zabawy o nazwie fire challenge. Zasady są proste - trzeba oblać się łatwopalnym płynem i podpalić. Nagrody Darwina czekają!