Inteligentny głośnik, który ratuje życie. Ocali dzieci przed śmiercią łóżeczkową
Śmierć łóżeczkowa może przytrafić się niespodziewanie nawet pozornie zdrowym dzieciom. Naukowcy z Uniwersytetu Waszyngtońskiego opracowali urządzenie, które może rozwiązać ten problem.
Jak sprawdzić, czy śpiące dziecko jest bezpieczne? Duża popularnością cieszą się elektroniczne nianie, będące w praktyce kamerami do zdalnego monitoringu. Zespół naukowców z Uniwersytetu Waszyngtońskiego postanowił opracować lepsze, bardziej precyzyjne urządzenie.
Rozwiązaniem okazał się inteligentny głośnik BreathJunior. Jego "inteligencja" nie sprowadza się jednak do wyczekiwaniu w gotowości, aż zapytamy, jak nazywa się stolica Bangladeszu, ale do bardzo przydatnej funkcji.
BreathJunior - głośnik dla dziecka
Jest nią generowanie białego szumu – losowych dźwięków, które wielu dzieciom i dorosłym ułatwiają zasypianie. W tym przypadku biały szum ma jeszcze jedną funkcję – ponieważ urządzenie wie, jakie dźwięki wysyła, dzięki zespołowi czułych mikrofonów jest w stanie analizować ich odbicie od okolicznych przedmiotów.
W rezultacie głośnik jest w stanie nie tylko skutecznie wyciszać i usypiać małe dzieci, ale także monitorować ich ruchy. Precyzja urządzenia jest tak duża, że rozpoznaje nie tylko ruchy kończyn, ale jest w stanie "dostrzec" ruchy klatki piersiowej. I zaalarmować, gdy te zostaną w jakiś sposób zakłócone albo dziecko przestanie oddychać.
Urządzenie odtwarza biały szum i rejestruje, w jaki sposób dźwięk jest odbijany. Pozwala to wykryć ruchy oddechowe małych klatek piersiowych niemowląt.
Śmierć łóżeczkowa - profilaktyka
Próby prowadzone m.in. w szpitalnych oddziałach dla noworodków wykazały, że głośnik z białym szumem jest w stanie monitorować oddech dziecka z precyzją zbliżoną do certyfikowanej aparatury medycznej. Jest jednak od niej znacznie tańszy, prostszy w obsłudze i możliwy do zastosowania w warunkach domowych.
BreathJunior nie jest na razie dostępne w sprzedaży, ale trwają już prace nad jego komercjalizacją. Przygotowaniem głośnika do wejścia na rynek zajmuje się startup Sound Life Sciences. Jego przedstawiciel, Shyam Gollakota, podkreśla przy tym drogę, jaką w ciągu ostatnich lat przebyły inteligentne głośniki.
W ciągu zaledwie kilku lat przeszliśmy długą drogę od monitorowania dużych ruchów u dorosłych do dostrzegania drobnego ruchu oddechu noworodka. Było to możliwe dzięki innowacyjnemu oprogramowaniu, a także postępom w inteligentnym sprzęcie głośnikowym. Patrząc w przyszłość, można sobie wyobrazić przekształcenie inteligentnego głośnika w medyczny sensor, który może bezdotykowo monitorować różne parametry życiowe.
I takie zastosowanie inteligentnych głośników wydaje się – w końcu – mieć sens.
