Intuitive Machines oferuje NASA współpracę przy planowanej misji na Marsa

Intuitive Machines, firma znana z pierwszego w historii prywatnego lądowania na Księżycu, planuje dokonać prawdziwej rewolucji w planowanej przez NASA misji na marsa. Chce wykorzystać do tego swoją technologię, którą opracowała dla misji księżycowych.

Artystyczna wizja pobrania próbek z Marsa
Artystyczna wizja pobrania próbek z Marsa
Źródło zdjęć: © NASA, wikimedia | John Frassanito and Associates

15.05.2024 17:58

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Podczas telekonferencji z inwestorami, CEO firmy, Steve Altemus, podkreślił, że Intuitive Machines jest właśnie w trakcie negocjacji z NASA. Mają one na celu podpisanie umowy na dostarczenie rozwiązania opartego na technologii, którą firma opracowuje dla misji księżycowych. Może się to stać się kluczowe dla misji MSR (Mars Sample Return), programu o wartości 11 miliardów dolarów, mającego na celu zebranie i dostarczenie próbek z Marsa. Szczególnie że jego obecna architektura została uznana przez NASA za zbyt skomplikowaną i kosztowną.

Intuitive Machines wróci na srebrny glob. To jednak niejedyny jej plan

Misja MSR stanowi dla Intuitive Machines szansę nie tylko na lukratywne kontrakty, ale także na dalsze umocnienie pozycji, którą uzyskała dzięki dotychczasowym sukcesom, takim jak lądowanie na Księżycu. Co więcej, firma nadal ma ambitne względem ziemskiego satelity. Szykuje misję na jego biegun południowy jeszcze w tym roku oraz kolejną misję w 2025 roku.

Wkład w programy NASA to jednak niejedyny obszar zainteresowania przedsiębiorstwa. Zauważa ono bowiem rosnące zainteresowanie komercyjnymi i międzynarodowymi lotami na Księżyc. Intuitive Machines odnosi również sukcesy na rynku, o czym świadczy zdobycie jednego z trzech kontraktów w ramach programu NASA Lunar Terrain Vehicle Services.

Jakimi wynikami finansowymi może pochwalić się Intuitive Machines?

Podczas ostatniej telekonferencji Intuitive Machines ogłosiło imponujący wzrost przychodów. W ostatnim kwartale osiągnęła ona przychody w wysokości 73 milionów dolarów, co stanowi 300% wzrost w porównaniu do roku poprzedniego. Wzrost ten wynika głównie z realizacji kontraktu na usługi inżynieryjne dla NASA. Warto zaznaczyć, że choć Intuitive Machines odnotowała stratę netto w wysokości 5,4 miliona dolarów, to wciąż posiada 55,2 miliona dolarów w gotówce.

Z jakimi problemami musi mierzyć się misja Mars Sample Return?

W ostatnim czasie misja Mars Sample Return (MSR) napotkała na szereg poważnych problemów:

  1. Wzrost kosztów: Szacunkowe koszty misji znacząco wzrosły. Pierwotnie planowano, że wyniosą one od 2,5 do 3 miliardów dolarów, jednak obecne przewidywania mówią o kosztach sięgających 11 miliardów dolarów. Do tego przyczyniły się inflacja, problemy z projektem i łańcuchem dostaw oraz rosnące wymagania finansowe dla poszczególnych komponentów misji​​.
  2. Problemy techniczne: Misja napotyka na wyzwania związane z projektowaniem i harmonogramem systemu Capture, Containment, and Return System (CCRS). Problemy projektowe w CCRS doprowadziły do zwiększenia budżetu o około 200 milionów dolarów i opóźnienia harmonogramu o rok​.
  3. Zarządzanie i koordynacja: Potrzebna jest lepsza koordynacja między NASA a Europejską Agencją Kosmiczną (ESA). Różnice w kulturze operacyjnej i metodach zarządzania między tymi organizacjami stanowią dodatkowe wyzwania. NASA podjęła decyzję o wstrzymaniu programu, aby uniknąć potencjalnych naruszeń ustawy o niedoborach budżetowych, co skutkowało zwolnieniem 8% pracowników w JPL (Laboratorium Napędu Odrzutowego)​.
  4. Presja polityczna i finansowa: Misja MSR jest pod presją polityczną z powodu rosnących kosztów. Kongres USA jest podzielony co do dalszego finansowania misji, a niepewność budżetowa utrudnia planowanie przyszłych działań.
  5. Konkurencja międzynarodowa: Chiny ogłosiły plany własnej misji zwrotu próbek z Marsa, Tianwen-3, która ma wystartować w 2028 roku. To wywiera dodatkową presję na NASA, aby utrzymać przewagę technologiczną i naukową w eksploracji Marsa​​.

źródło: TechCrunch

Marcin Wierzchoś, dziennikarz Gadżetomanii

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.