Iran oskarża: kopią kryptowaluty i wyłączają innym prąd. Swój interes przenosili tam też Polacy

Profesjonalne "kopalnie" kryptowalut to niezwykle energożerne przedsiębiorstwa. Na tyle, że mogą doprowadzić do przeciążenia sieci. Tak jest w Iranie. A przynajmniej tak przedstawiają to władze.

Iran oskarża: kopią kryptowaluty i wyłączają innym prąd. Swój interes przenosili tam też Polacy 1
Źródło zdjęć: © Getty Images
Adam Bednarek

Jak pisze Futurism, według tamtejszych władz liczne zakłócenia w występowaniu prądu to efekt profesjonalnych kopalni kryptowalut. To właśnie one rzekomo przeciążają sieć, doprowadzając do zakłóceń.

W tym celu już zamknięto przeszło 1600 "farm" kryptowalut. Niektóre działały legalnie, niektóre - niekoniecznie. A to dlatego, że prąd w Iranie jest niezwykle tani, więc szansa na zysk jest większa.

To właśnie z powodu niższych cen prądu wielu polskich "e-górników" przenosiło swoje biznesy do takich państw jak Ukraina, Białoruś, Chiny czy właśnie Iran. Z szacunków z 2019 roku wynikało, że 90 proc. kosztów działania polskich kopalni kryptowalutowych stanowią rachunki za prąd. A im wyższe, tym mniejszy zysk.

Tyle że według cytowanych przez Associated Press ekspertów kopalnie kryptowalut stanowią raptem mniej niż 2 proc. całkowitego zużycia energii. Dlatego niektórzy z nich sądzą, że oskarżenia o blackout czy generowanie zanieczyszczeń wysuwane są po to, aby móc uderzyć w nielegalnie działające kopalnie, zarabiające dużo pieniędzy. Tym bardziej że kurs bitcoina ostatnio jest bardzo wysoki.

Z drugiej strony od dawna powtarza się, że kryptowaluty faktycznie wpływają na środowisko. W 2018 roku kryptokoparki webowe, czyli aplikacje działające w przeglądarce internetowej i wydobywające kryptowaluty dla zysku cyberprzestępców, mogły zużyć aż 18,8 gigawatów energii elektrycznej. To równowartość energii wytwarzanej przez Polskę rocznie.

A mowa tutaj o koparkach przeglądarkowych, działających po cichu.

Twórcy największej europejskiej kopalni nielegalnie zużywali 8 milionów kW na godzinę. Ta została zamknięta w 2018 roku przez policję.

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
"Megamiasto" pająków. Odkryli nową największą pajęczynę świata
"Megamiasto" pająków. Odkryli nową największą pajęczynę świata
Niezwykła anomalia. Tym organizmom wyrosła druga głowa
Niezwykła anomalia. Tym organizmom wyrosła druga głowa
Nietoperz kontra lew. Kto poluje skuteczniej?
Nietoperz kontra lew. Kto poluje skuteczniej?
Ostrzega przed "płynną śmiercią". Zrezygnuj z tych nawyków
Ostrzega przed "płynną śmiercią". Zrezygnuj z tych nawyków
Mapy Google z asystentem Gemini – nowe opcje i obsługa głosem
Mapy Google z asystentem Gemini – nowe opcje i obsługa głosem
Zginęło ponad 200 delfinów. Woda osiągnęła rekordowe 41°C
Zginęło ponad 200 delfinów. Woda osiągnęła rekordowe 41°C
Nowa hipoteza kosmologów: wszechświat może skończyć się Wielkim Kolapsem
Nowa hipoteza kosmologów: wszechświat może skończyć się Wielkim Kolapsem
Kupił tani dysk SSD z Chin. Trafił na podróbkę
Kupił tani dysk SSD z Chin. Trafił na podróbkę
CERT Polska: oszuści podszywają się pod Narodowy Fundusz Zdrowia
CERT Polska: oszuści podszywają się pod Narodowy Fundusz Zdrowia
Nowy gatunek niebezpiecznego zwierzęcia. Odkryto go w Japonii
Nowy gatunek niebezpiecznego zwierzęcia. Odkryto go w Japonii
Kolejna fala phishingu. Ostrzeżenie CERT Polska
Kolejna fala phishingu. Ostrzeżenie CERT Polska
Google porządkuje lokalizatory dla Androida. Find Hub pokazuje listę kompatybilnych urządzeń
Google porządkuje lokalizatory dla Androida. Find Hub pokazuje listę kompatybilnych urządzeń