Jak pisać SMS‑y w towarzystwie?
Ile razy zdarzało się wam rozmawiać z kimś, kto co chwila opuszcza głowę, spogląda na trzymaną w ręku komórkę i pisze SMS-a? Nie jest to komfortowa sytuacja, szczególnie, gdy przez większość czasu człowiek odnosi wrażenie, że mówi do czubka głowy. Co jednak, jeśli ktoś nie potrafi żyć bez SMS-ów? Może wyświetlić wiadomość na czole rozmówcy?
08.02.2010 | aktual.: 11.03.2022 16:13
Ile razy zdarzało się wam rozmawiać z kimś, kto co chwila opuszcza głowę, spogląda na trzymaną w ręku komórkę i pisze SMS-a? Nie jest to komfortowa sytuacja, szczególnie, gdy przez większość czasu człowiek odnosi wrażenie, że mówi do czubka głowy. Co jednak, jeśli ktoś nie potrafi żyć bez SMS-ów? Może wyświetlić wiadomość na czole rozmówcy?
Brzmi dziwacznie, nieprawdaż? Wbrew pozorom jest jednak możliwe do wykonania, biorąc pod uwagę fakt, że na rynku pojawiły się już telefony wyposażone w projektory. Wystarczy znaleźć odpowiednie oprogramowanie, które ograniczy wyświetlaną zawartość do niezbędnego minimum, i przestrzeń, na której obraz byłby dobrze widoczny. Może to być czoło rozmówcy, ale również plecy stojącego przed nami człowieka (na przykład w trakcie apelu).
Oczywiście, nie brak tu pułapek. Po pierwsze ludzie raczej zauważą, że patrzymy się na ich czoło (lub, w przypadku łysych, wyżej). To pewnie doprowadziłoby do pytań w stylu: "Na co się patrzysz? Ubrudziłem się, czy co?". Nie wspominając już o sytuacji, w której nasz telefon omsknie się, a projektor będzie próbował wypalić napisy na siatkówce naszego towarzysza. Ale pewnie i na to znajdzie się sposób.
Wspomniane rozwiązanie nie jest na szczęście proponowane na poważnie. Zostało zaprezentowane przez Demetriego Martina, komika występującego dla kanału Comedy Central. Wyobrażam sobie jednak, że w kreatywnych rękach komórka z projektorem może być wykorzystywana jako coś więcej niż podręczny zestaw do robienia prezentacji.
Źródło: Gawker.tv